pewnie taka sama z niej baba jak wlascicielka mieszkania... ;/
wiec mam problem z mieszkaniem ktore wynajmowalam. mianowicie.
26lutego wlascicielka zadzownila i oznajmila,ze sprzedaje mieszkanie i mamy wg umowy 2 msc na wyniesienie sie. 31marca zadzwonilam i powiedzialam jej,ze znalezlismy mieszkanie i wyprowadzamy sie. zgodzila się. powiedziala tylko,ze odda nam kaucje ale odliczy sobie 3 dni kwietnia bo do 3 mielismy sie wyniesc i za gaz.
wczoraj zdalam klucze. mieszkanie posprzatane. w lepzym nawet stanie poniewaz wprowadzajac sie kontakty wylatywaly i szafki z zawiasów wylatywaly. (mamy zdiecia)
wlascicielka mieszka w krakowie, wiec nie wie jak naprawde to mieszkanie wyglada. po moim wyjsciu weszla sasiadka ktora rzekmo porobila zdiecia i wyslala jej..wlascicielka powiedziala,ze zostal syf i nie odda nam kaucji. tzn zabierze tyle ile wezmie ekipa sprzatajaca.
jestem wsciekla poniewaz naprawde posprzatalam mieszkanie,pomylam okna, wszystko. jedynie zapomnialam przetrzec blat.
co mamy teraz zrobic? to jes 750zl kaucji. mieszkanie wynajmowala nam na czarno. nie zglaszala tego do US ani nie dawala nam pokwitowan zadnych.
czujemy się jakby nas okradla.
sa jakies szanse na odzyskanie kaucji? oprocz tego gazu, zeby nie zabierala nam za rzekome nie posprzatane mieszkanie
Odpowiedzi
pewnie taka sama z niej baba jak wlascicielka mieszkania... ;/
Wczoraj jak moj z nią gadal to ja krzyczalam tam,ze podam ją do sądu a ona na to "a prosze bardzo" wiec czuje sie pewnie.
Jeżeli zrobiaś zdjęcia przed wprowadzką to wyslij jej emailem, niech sobie porówna jaka jest różnica, poza tym jak mozna stwierdzić na podstawie zdjęć stopień posprzatania mieszkania, to dla mnie żaden argument. Dlatego ja mam zawsze stary numer, kucję odmieszkuje, wtedy nie muszę się o nic martwić,
w koncu 750 zł droga nie chodzi, tymbardziej ze to WASZE PIENIĄDZE...
ps. a ja dalej czekam na decyzję MOPS ;)
Moj poprzedni najemca niestety wyciągnął z Nas podwójnie... a to tylko dlatego, ze bylam rok temu w ciazy, nie mialam sily isc na spotkanie i poszedl maz. Zaczela sciemniac ze to jeszcze jedne rachunki, choc byly tymi samymi.
ps. Skoro ona jest nie fair, Ty nie daj zrobić się w balona, skoro pisze, że kaucja bezzwrotna na podstawie jakiś tam uszkodzeń mebli a ich nie było, nie ma prawa Wam odmówić jej zwrotu. Jeśli będzie problem, nie daj się. Sądź się. Stawiam na Twoją wygraną. Ważne co jest zawarte w umowie.
Pozdrawiam i czekam na wieści, bo jestem ciekawa jak to się u Was potoczy. Musicie być pewni siebie!
ona potwierdzenie ma. a my? a my nie mamy dowodu,ze dostawala te pieniadze.
powiedziala,ze zabierze za prad wiecej poniewaz obiczyla jakas prognoze ktora przekracza norme i az do czerwca musi nam zabrac..tj jakies300zl do tego przypomnialo jej sie o wodzie,ze musi sprawdzic czy nie przekroczylismy.
o rzekomym brudzie w mieszkaniu nie wspominala juz nic.
no i wszystkie sprawy z rachunkami zajmuje sie jej mama bo ona wyjezdza na dniach do Holandii