2012-04-19 16:19
|
dziewczyny siedzi we mnie taki śmierdzący leń najlepiej to już do końca ciąży bym tylko leżała robię to co muszę z trudnoscią czyli obiad,opieka nad mamą bo 2 lata jest po udarze,coś tam ogarnę dom i właśnie tu jest problem,dawniej bardziej sprzątałam teraz mi się cholernie nie chce tzn chlewu jeszcze nie ma ale mogło by być czyściej mam cały dzień na to,boje się czy to się zmieni jak urodzi się dzidzia?co prawda największym problemem są te dodatkowe kilogramy które utrudniają mi poruszanie ale to nie jest żadna wymówka,przyznam że jest mi ciężko z brzuszkiem się poruszać ale to nie tylko mi przecież też macie lenia?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja i bez ciazy Len Smierdzacy jestem :P
hahahaha :D
Ja i bez ciazy Len Smierdzacy jestem :P
Ze mnie też leń jest, ale w ciąży to przeginałam totalnie. Pod koniec ciąży w pewną sobotę dostałam powera, zaczęłam wszystko sprzątać od samego rana. O godzinie 12 dostałam skurczy i w nocy urodziłam. Na przyjście dzidziusia się wyrobiłam, ze sprzątaniem.