smutek chomiczek789 |
2010-06-02 13:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

2 dni tem zlapaly mnie bole maz zawiozl mnie do lekarza i okazalo sie moje dzidzi nie zyje a bylam w 18 tyg. kiedy moge ie znowu starac o dzidzie i jest nadzieja ze urodze zdrowe malenstwo

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

24

Odpowiedzi

(2010-06-02 14:29:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak
bardzo mi pzrykro.... Cry trzymaj się!
(2010-06-02 14:30:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
icaria
Współczuję ci bardzo i bardzo mi przykro. trzymaj się dzielnie, lekarze różnie mówią- jedni 3 miesiące, innie pół roku. poczekaj, wycisz się. Na pewno urodzisz zdrowe maleństwo. I życzę ci żebyś spełniła swoje marzenie :( 
(2010-06-02 14:34:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiooola21

Współczuje Wam Bardzo! nie poddawajcie się,musicie być silni!

Wasz mały Aniołeczek teraz będzie czuwał nad Wami...

podobno trzeba odczekać 3miesiące ale najlepiej poradz sie lekarza

 

(2010-06-02 14:58:42) cytuj
Bardzo mi przykro... Współczuję z całego serca... Życzę, aby następnym razem się udało.
(2010-06-02 15:01:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

Ja poroniłam 3 razy (koniec 09'2008, początek 12'2008, początek 02'2009). Dwa razy samoistnie i maluszek sam wypłynął bo to była bardzo wczesna ciąża, a za trzecim razem miałam łyżeczkowanie w 11tc bo dzidziuś się nie rozwijał, nie pojawiło się nawet serce.

 

Po zabiegu miałam robione badanie histopatologiczne tego co wyjęli i różne inne badania - wszystko wyszło ok więc przyczyna poronień była niewiadoma. W kwietniu 2009 okazało się, że choruję na pewną nieuleczalną chorobę jelit i od kilku m-cy choroba była w fazie zaostrzenia co najprawdopodobniej nie pozwalało mi na donoszenie ciąży bo to byłoby za duże obciążenie dla organizamu. Zlecili ci jakieś badania?

 

Po zwykłym poronieniu kazali mi czekać minimum 3 m-ce, ale po łyżeczkowaniu 6 m-cy i podleczyć jelita w tym czasie.

 

Ze swojej strony mogę doradzić, że bardzo ważne jest żeby kolejną ciążę przyjąć ze spokojem, szczęściem i pewnością że wszystko będzie ok. Ja dopiero za czwartym razem potrafiłam się nie bać, nie wiadomo skąd ale byłam pewna że tym razem się uda, no i się udało :)

Tobie tez się uda, życzę Ci tego z całego serca.

(2010-06-02 15:19:24) cytuj

Oczywiscie, ze jest nadzieja! Ja rownie stracilam moje malenstwo w 18. tc. 5 n-cy pozniej bylam w ciazy... Moja corcia skonczyla niedawno 9 m-cy...

 

Kazda nowa ciaza to NOWA HISTORIA i NOWA NADZIEJA. Pamietaj o tym. 

(2010-06-02 15:20:31) cytuj
Jak... sie rozposcilo? Ja musialam w tym tygodniu synka normalnie urodzic... :O
(2010-06-02 17:42:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Bardzo ci wszpółczuję , to jest przykra sprawa ...
(2010-06-02 19:17:46) cytuj
ojejku przykro mi;/ straszne:( moja koleżanka poroniła i Jej gin powiedział że najlepiej 6m odczekać

Podobne pytania