2014-08-21 21:41
|
A ja znów o napięciu mięśniowym. Zuza fajnie się rozwija emocjonalnie i w ogóle ale martwią mnie jej stale zaciśnięte piąstki. Chyba powinna je zacząć mniej zaciskać,nawet kiedy próbuję jej otworzyć to z wielkim trudem:-( otwiera od biedy tylko u jednej rączki i to tylko wtedy kiedy chce pogmerać sobie w buzi.Wygląda to mniej więcej jak na zdjęciu.Kiedy ją podnoszę to wygina mi się w łuk do tyłu. No i pytanie,kiedy w końcu zacznie chwytać?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!