hmm... dobre pytanie...
ale to chyba nie ten portal z zapytaniem.. no ale coz, skoro sa tu same kobitki to napewno odzyskasz odpowiedz..
wiec bede pierwsza;)
zalezy co przeskrobal... na jakiej zasadzie dac mu ta trzecia szanse.. z doswiadczenia wiem, ze faceci licza na litosc... i raczej nie zmieniaja sie od tak zaraz i charakterki pozostaja te same... musisz sama sobie odpowiedziec na to pytanie, dac wszystko ZA i przeciw.. jezeli masz cierpiec i ponownie przez cos przechodzic, gdzie ciezko jest mi okreslic jaka jest wasza sytuacja to powinnas sie grubo zastanowic.. ja tez dawalam nie jedna szanse i zawsze mialo byc lepiej, ale z czasem bylo tak samo.. nie wiem, byc moze tylko z wczesniejszym partnerem trzymalo mnie tylko PRZYZWYCZAJENIE.. i nic z tego nie wyszlo, zareczyny przepadly w diably i wszelka nadzieja, dalam sobie spokoj, powiedzailam sobie, ze nie bede ubiegac sie o cos co nie ma przyszlosci.. cierpialam uwierz mi i to na maksa, ale z czasem mi przeszlo, poznalam faceta z ktorym jestem juz dosc dlugo, jestem z nim w ciazy i wszystko jest swietnie, inaczej niz bylo... jestem szczesliwa i czuje, ze zyje...takze kochana nie mozesz sobie pozwalac nato by cierpiec..