taką mam rozkminę...skoro poród tak boli to dlaczego kobiety tak rzadko płaczą? nowaja |
2013-05-19 12:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

co prawda nie byłam nigdy przy porodzie ale oglądając mnóstwo programów dokumentalnych na palcach jednej reki mogłabym policzyć te które w którymś momencie zapłakały... łaj????

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2013-05-19 12:42:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
bo wiekszośc z nas jest odporna na ból:)))) ale na pewno widziałaś jak krzycza haaa i głupoty przy tym mówią:)) a później płaczą ze szczęścia:)) ja np u dentysty płacze krzycze bez znieczulenia buzi nie otworzę a przy porodzie nawet nie jekłam chociaz nie było lekko
(2013-05-19 12:43:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Nie wiem.. nie mają na to czasu :D heh nie chcą tracic zbędnie sił. Po co miałyby płakac ? To by oznacząło, że się poddały, a wtedy zapewne poród by nie postępował należycie ;) poza tym wiedzą, że niedługo zobacza swoje dzieciątko, więc to chyba najpiekniejsza chiwla w życiu, a nie najgorsza :D
Ja myślałam, że będę płakac tuż po urodzeniu, jednak tak się nie stało. Pewnie dlatego, że nie byłam jeszcze w peni świadoma, nie dowierzałam i nie dowidziłam :D
(2013-05-19 12:44:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb
ja płaczę jak mi smutno, a nie jak boli, może dlatego ;)
(2013-05-19 12:45:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
ja płakałam i po meczarniach byłam dumna ze dałam rade:))
(2013-05-19 12:50:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga85131
Jeżeli chodzi o moje zdanie to prawda,że sam poród to pryszcz.Najgorsze są skurcze.Ja po 6 cm rozwarcia to myślałam,że poobgryzam im kable od kroplówki.ból był nie do wytrzymania.Poród sam był czymś pięknym.Nawet razu nie zapłakałam przy wyjmowaniu mojej córki :)
(2013-05-19 13:37:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
Poród to walka. Podczas walki nie da się płakać. Adrenalina nie pozwala.
(2013-05-19 14:27:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
Dokładnie adrenalina nie pozwala przy porodzie 3 krotne zwiększa się jej poziom w naszym organizmie. Gdyby tez nie adrenalina odczuwałybyśmy większy ból
(2013-05-19 19:30:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Ja płakałam bo nie miałam już sił...
(2013-05-19 20:07:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Poród to walka. Podczas walki nie da się płakać. Adrenalina nie pozwala.
Dokładnie. :) Mnie się chciało krzyczeć, ale na pewno nie płakać. :)

Podobne pytania