teściowe - za czo je kochusiamy? albo i nie kochamy ? mloda99 |
2011-07-18 14:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

teściowe - za czo je kochusiamy? albo i nie kochamy ? ; )))))))) bo ja za wszystko NIENAWIDZE ! za nawet spojrzenie czy to jak do mnie miło mówi, masakra :D

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

19

Odpowiedzi

(2011-07-18 15:32:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
bo ja za wszystko NIENAWIDZE ! za nawet spojrzenie czy to jak do mnie miło mówi, masakra :D


nie zawsze to z tesciami jest cos nie tak....ja moze nie kocham ale bardzo szanuje,nigdy nie mowie o nich zle, wkoncu sa to rodzice najukochanszej mi osoby ja nie pozwolilabym aby moj maz zle traktowal moich rodzicow albo zle o nich mowil.my ich nie zmienimy wiec trzeba umiec z nimi zyc w zgodzie co jest dobre dla wszystkich
(2011-07-18 15:32:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia823
kurcze ale narzekacie na te swoje teściowe a moja teściowa mieszka 250km. odemnie ja z mężem nie widzieliśmy sie już z nią 2,5 roku od naszego ślubu bo jesteśmy w UK mój M jakoś za nią nie tęskni ale ona naprawde jest super babka jak i teściu a może mi sie tak wydaje bo malo z nimi przebywałam, i uwierzcie mi naprawde zazdroszcze co niektórym mają teściów blisko bo ja sie czuje jakbym ich wogóle nie miała.
(2011-07-18 15:33:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek
Jak to się mówi..nadgorliwość gorsza od faszyzmu...,moja teściowa gadając z moim narzeczonym...wystarczy,że usłyszy,jak mały płacze i już wie, że musze Mu zmienić mleko na sojowe, bo Go boli brzuszek...!!!!!!! Przykłądów jest całe mnóstwo.Baaaaardzo lubiłam ją jak nie było Młodego,a ja znałam ją tylko z rozmów przez tel. Na szczęście My jesteśmy w uk ona w Polsce...ufffff
hahahaha
podajmy sobie rękę :D
(2011-07-18 16:08:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaaa
No comment.Ciesze się kazda chwilą ,ze mieszka daaaleko za gorami ,za lasami :D Ona w Pl ,my w Uk :)Ciezkie sa jedynie chwile kiedy jestemy na ojczyznie i trzeba sie spotkać brrrr.Tej kobiety nie da się lubić.Dużo by pisać.
(2011-07-18 16:56:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwciia
Moja teściowa jest CUDOWNA!! Kocham Bardzo!!!
(2011-07-18 19:19:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
regina
A ja tam na szczeście nie mam co narzekac na teściową chociaż teściową w pełni jeszcze nie jest. Jestem z moim partnerem 8 lat i tyle tez ją znam w kontaktach osobistych i cieszę się, że mam taką teściową. Jak miałam kryzys z partnerem i się rozstaliśmy na pare miesięcy to ona była za mną dzowniła pytała jak sie czuje czasem się spotykałysmy, teraz wyjechałam z moim D. do UK i za 3 tygodnie urodzę nasza córeczkę to dzwoni codziennie pyta jka sie czuje gadamy na skype nie mam na co narzekać wysyła małej paczki z ciuszkami akcesoriami chociaz jeszcze jej nie ma:) Ja teściów mam na medal:)
(2011-07-18 20:48:22) cytuj
"Kochusiam" swoją za to, że dała mi mojego męża. Na tym uczucia się kończą. Nie mam jej za co nienawidzieć czy coś. Ale dobrze, że nie mieszkamy w tym samym mieście.

Podobne pytania