2012-08-23 05:09 (edytowano 2012-08-23 05:10)
|
Od kilku h nie moge spac, bo mam tak napiety brzuch, ze nie idzie zasnäc. Do tego skurcze co jakis czas-sä nie regularne.Nie sä jakies tam mega bolesne.
Jak myslicie jechac do kliniki czy czekac az sie "rozbuja" ? Nie widzi mi sie jakos daremnie rozbudzac cörki.
Jak rok temu rodzilam cörke- przez calä ciäze nie mialam zadnych skurczy przepowiadajäcych. "Dostalam" od razu parte i w pare minut cöra byla juz na swiecie, dlatego ten twardy brzuch tyle czasu to dla mnie "nowosc".
PS.Wstawac kobitki ,;-))
Czekam na szybkä odp.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ci ,ze nie mam pojecia ale najlepiej jedz i sprawdz:)moze to juz..a poród kazdy inny wiec nie ma reguły na to:)
ja doswiadczona porodami matka mówie
ci ,ze nie mam pojecia ale najlepiej jedz i sprawdz:)moze to juz..a poród kazdy inny wiec nie ma reguły na to:)
chyba nas posłuchała bo się nie odzywa:D mam nadzieję, że szybko i bezboleśnie(niemal) pójdzie:) tego jej życzę:D
ci ,ze nie mam pojecia ale najlepiej jedz i sprawdz:)moze to juz..a poród kazdy inny wiec nie ma reguły na to:)
ja doswiadczona porodami matka mówie
ci ,ze nie mam pojecia ale najlepiej jedz i sprawdz:)moze to juz..a poród kazdy inny wiec nie ma reguły na to:)
chyba nas posłuchała bo się nie odzywa:D mam nadzieję, że szybko i bezboleśnie(niemal) pójdzie:) tego jej życzę:Dci ,ze nie mam pojecia ale najlepiej jedz i sprawdz:)moze to juz..a poród kazdy inny wiec nie ma reguły na to:)
Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
no dupa nie urodzilam! ok 7 poszlam spac bo oczy sie kleily, wstaje a brzuszek normalny :/
Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
aaaa kobitki a moze jednak cos sie dzisiaj zacznie.Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
Bylam przed chwilä siku iiiiii krwisty czop odszedl ;D
no dupa nie urodzilam! ok 7 poszlam spac bo oczy sie kleily, wstaje a brzuszek normalny :/
Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
aaaa kobitki a moze jednak cos sie dzisiaj zacznie.Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
Bylam przed chwilä siku iiiiii krwisty czop odszedl ;D
Tak czy siak powodzenia :*
no dupa nie urodzilam! ok 7 poszlam spac bo oczy sie kleily, wstaje a brzuszek normalny :/
Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
aaaa kobitki a moze jednak cos sie dzisiaj zacznie.Wkurzylam sie normalnie bo juz myslalam ze cos sie zacznie w koncu!
...ale cos mi sie wydaje, ze i tak zaniedlugo jak cöre nakarmie smigne na klinike, bo jak synek zawsze byl wiercipietä tak nie czuje jego ruchöw :/ wräbalam 3 batony i nadal nic.
Bylam przed chwilä siku iiiiii krwisty czop odszedl ;D
Tak czy siak powodzenia :*
...ale niech nawet bedzie jak u Ciebie to i tak dobrze, bo juz mam dosc tego brzucha ;D
Dzieki kochana :*