2012-08-23 05:09 (edytowano 2012-08-23 05:10)
|
Od kilku h nie moge spac, bo mam tak napiety brzuch, ze nie idzie zasnäc. Do tego skurcze co jakis czas-sä nie regularne.Nie sä jakies tam mega bolesne.
Jak myslicie jechac do kliniki czy czekac az sie "rozbuja" ? Nie widzi mi sie jakos daremnie rozbudzac cörki.
Jak rok temu rodzilam cörke- przez calä ciäze nie mialam zadnych skurczy przepowiadajäcych. "Dostalam" od razu parte i w pare minut cöra byla juz na swiecie, dlatego ten twardy brzuch tyle czasu to dla mnie "nowosc".
PS.Wstawac kobitki ,;-))
Czekam na szybkä odp.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!