Kobietki czy spotkałyście sie z uprzejmościa wobec siebie będąc w ciązy?
bo ja nie!
na poczcie-stoje w kolejce...
w sklepie-też nie lepiej...
nawet przy bankomacie nikt mnie nie przepuścił mimo że padał deszcz!!!
ogólnie to uważam ze ludzie są niekulturalni i niewychowani! / przynajmniej w tej miejscowosci co obecnie mieszkam /
dlaczego nie myślą o tym że jest nam ciężko?
Odpowiedzi
Ciężko niestety z tą uprzejmością. Nie pamiętam, żeby mi ktokolwiek miejsca ustąpił w autobusie jak byłam w ciąży a jeździłam do pracy do 36 tygodnia, wręcz przeciwnie tzw. mochery specjalnie stały nade mną i to ja musiałm miejsca ustąpić bo co niektóre babcie potrafiły komentować na cały autobus, że ja siedzę, a ona taka stara i stać musi. Dla świętego spokoju ustępowałam choć w autobusie były inne wolne miejsca ale one akurat w tym miejscu siedzieć musiały. Raz mi tylko nerwy puściły, gdy naprawdę źle się czułam a taka babcia stanęła koło mnie i zaczęła komentować, że powinnam jej ustąpić, mimo że za mną było wolne miesjce tylko, że jej się akurat nie chciało tam dojść....i pojechałam po niej dość intensywnie. Niestety taka nasza polska rzeczywistość, że musiałm swoje w kolejkach odstać.