Teraz chyba do 150cm dziecko musi jeździć w foteliku ( wg przepisów). No i jednak tą kurtkę w foteliku powinniście ściągać . Ja wiem, ze się wsiada „ na chwile” i nikomu nie chce się tej kurtki ściągać , ale nawet dobrze zamontowany i zapięty fotelik w takiej sytuacji nie chroni. Warto to przemyśleć
Misiaqlek, w dłuższą trasę to nawet sobie kurtkę ściągam, ale mam 800m do przedszkola i kolejne 500m do Lidla ;-) więc nawet auta przez tę chwilę nie rozgrzeję. I kolejna sprawa, że nie pytam o przepisy, bo je znam. Pytam o średni wiek do którego dziecko jeździ z oparciem. Olek jeździ jeszcze w 9-18 z isofixem, który ja kupowałam. Piotrek dostał od cioci fotelik 15-36 i w nim jeździ już od 2 lat i jeszcze przez jakiś czas pojeździ, ale kupiłam właśnie fotelik dla Olka i zamówiłam z isofixem i stąd mój dylemat, bo nie mam dzieci starszych w rodzinie i nie wiem czy warto wymienić też fotelik dla Piotrka, czy już nie, bo np za pół roku i tak wyrośnie i będę musiała zmieniać na podstawkę. Jeśli więc mam wydać 300 zł na pół roku to, równie dobrze może jeździć w dotychczasowym, bo też ma wszystkie atesty, osłony boczne, wysoki zagłówek itd, ale jeśli ma mi posłużyć kolejne 2-3 lata to warto mi wymienić.