2012-10-13 11:05
|
Odpowiedzi
nie bylam na to gotowa,nie moglam w to uwierzyć,byłam rozczarowana i popłakana,tak jeszcze było przez dłuższy czas,a dowiedzialam sie gdzieś w 7 tyg
Ja miałam podobnie, też się popłakałam :)być może dlatego, że właśnie zaczęłam rozwijać się zawodowo i miałam szansę porządnie się wybić.. Coś za coś :) A dowiedziałam się w 4 tygodniu.
gdy zobaczyłam 2 kreski zaniemówiłam, uśmiechałam się lekko, ale chyba nie dowierzałam. wyszłam z łazienki i narzeczony już wiedział po mojej minie. rzuciłam mu się na szyję i z radości w 10 min zorganizowaliśmy imprezę na stancji ze współlokatorami. to był cudowny dzień :)