2013-01-09 11:41
|
jak w pytaniu,co sie dzieje z czlowiekiem jak jednak bedac zaszczepionym napije sie alkocholu itp..
czy pomaga pokonac ten nałóg czy to tylko zalezy od psychiki,dodam ze chodzi o tescia ktoremu moja mama chce pomoc;/,,jestem zla
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie wiem jak jest z zastrzykiem, ale moj kolega mial wszywke w tylku i dalej pil, nie tyle co wczesniej, ale tez nie byl abstynentem.Znalazl jakis patent, ze ja poprostu przepił.Mysle ze najlepsze jest zamkniete leczenie, tylko wtedy to Twoj i jego siostra musieliby sie za to wziąść.
dokładnie... tylko leczenie zamknięte (na początek). Zastrzyki, wszywki - to tylko wspomagacze. Mój tata nie pije już 9 lat, teraz pomaga innym wyjść z nałogu (samemu cały czas się lecząc)
Nie wiem jak jest z zastrzykiem, ale moj kolega mial wszywke w tylku i dalej pil, nie tyle co wczesniej, ale tez nie byl abstynentem.Znalazl jakis patent, ze ja poprostu przepił.Mysle ze najlepsze jest zamkniete leczenie, tylko wtedy to Twoj i jego siostra musieliby sie za to wziąść.
wiesz jak to na odleglosc;/,,jestem zla bo moja mama wziela go pod swoj dach!wiem ona dobra kobieta,ale on i tak tego nie doceni,jest o kulach ale pewnie jak poczuje sie lepiej to da noge;/
nie wiem jak jest z zastrzykiem. z wszywkami... przepijanie jest ryzykowne. mozna dostac zapasci... ale to dziala tylko na psychike - nie moge sie napic bo cos moze mi sie stac
no wlasnie chyba to ta wszywka,nie znam sie na tym nie wiedzialam jak fachowo napisac:)powiedzial ze godzi sie na wszystko ze chce sie zmienic,zobaczymy hh
teraz kiedy narobil dlugow chce sie leczyc naszym kosztem co za czlowiek!
Z tego co wiem to wszywkę i zastrzyk można "rozpić"... Niby nie ciągnie fizycznie do alkoholu, ale gorzej z psychiką. W odwyku potrzebna jest też pomoc psychologiczna. Jeśli jeszcze dochodzi chęć rzucenia alkoholizmu to sukces murowany :)
o shit,on nie ma tam
nikogo,dlatego mojaj mama wziela sprawy w swoje rece-,ale ja nie chce zeby bya jego opiekunka;/;
Z tego co wiem to wszywkę i zastrzyk można "rozpić"... Niby nie ciągnie fizycznie do alkoholu, ale gorzej z psychiką. W odwyku potrzebna jest też pomoc psychologiczna. Jeśli jeszcze dochodzi chęć rzucenia alkoholizmu to sukces murowany :)
o shit,on nie ma tam
nikogo,dlatego mojaj mama wziela sprawy w swoje rece-,ale ja nie chce zeby bya jego opiekunka;/;
Mogę Ci na priv napisać moje doświadczenie z alkoholikiem...Jedno przykładowe... ;/ Przekażesz mamie to może jej się odechce...