tzn gdzie on ci ta kończynę wypycha,że wpychasz ją z powrotem do brzucha? 0.o
a więc tak: od tygodnia kiedy jestem w sklepie bądź na mieście i czuje jak mały wypycha swoją noge tak , aż mnie strasznie boli próbuje wepchnąc z powrotem swoją ręką jego nóżke do środka :) u mnie działa :) a nie raz naprawde jest to tak bolące , że mnie aż w pół zgina :)
zdarzało się wam takie coś ??
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
chyba zle okreslilas to wypychanie hehe,ale wiem co mialas na mysli:)
ja nie wpycham tylko glaskam to miejsce i maly chowa nozke:)
no mój kopie mnie po prawej stronie tak strasznie wypycha noge aż widac przez brzuch. I to mnie strasznie boli.
ja jak głaszcze to jeszcze bardziej się rozpycha mały urwis :)
mi się to często zdarza ale po lewej stronie he he :) i też delikatnie naciskam żeby cofnął nóżkę :)
moj to poprostu od paru dni tak przegina z tym pchaniem sie , ze czasem musze sie z nim przepychac, a jego chyba to bawi bo sie ze mna siłuje ciagle ;p tzn ja to robie delikatnie, a on sie pcha jeszcze bardziej .. a bardzo ostatnio mu sie spodobala moja pochwa i pecherz oraz zeberka po prawej ..
pamietam jak moj malutki pietke wypinal to zaczynalam smyrac w tym miejscu na brzuszku i po chwili malutki uciekal z ta pietka:)
mój też tak robi ale wystarczy że chwilkę pomasuje to miejsce z wypchniętą nóżka i ucieka,ale czasem się ze mna tak bawi że ja go głaskam a on ucieka i za chwilke jest spowrotem :)