Dziś obcinałam mojej córci pazurki u stópek i zauważyłam ze "duzy" (jaki on tam duzy hehe) paznokiec jakby był w rogu wrośnięty.. nie jestem pewna na 100% bo ona kopie tymi nóżkami a na śpiocha jak cos bym jej robiła zaraz sie obudzi.. obcinam jej pazurki na prosto wiec zdziwiłam sie ze paznokiec mógłby wrosnąc w skóre miejsce jest lekko zaczerwienione nie chce jej tam grzebac nacisnełam jej to bo wiesz ze wrosniety paznokiec kłuje ale reakcji nie bylo żadnej.. obciełam wiec jak zawsze a to miejsce zostawiłam bo juz i tak strasznie kopała. co teraz zrobic poczekac? jak sie upewnic w ogole czy tam ten paznokiec rzeczywiscie jest wrosniety bo moze sie myle? jesli tak to jechac do lekarza? próbowac wyciąc? nie chce jej zrobic krzywdy ae tez nie chce jej tego zostawic bo wiem niestety z własnego doswiadczenia ze takie cos boli moze zajsc ropą nawet a wycinanie strasznie boli a jak juz raz wrosnie to zazwyczaj juz wrasta.. czy w ogole tak małemu dziecku moze wrosnąc paznokiec skoro sa raczej miękkie?
2015-03-03 21:26
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!