wyrzuty sumienia.. «konto zablokowane» |
2011-10-21 17:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

zdarza mi się nie raz że usiądę do komputera a moja mała leży w łóżeczku sama i patrzy się na misie.. a ja potem mam wyrzuty sumienia jak na nią popatrzę, że zamiast spędzać czas przy niej to tkwię tutaj.;/ a jak to jest u Was.?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2011-10-21 17:34:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Oj nie :) Moja laleczka malo kiedy pozwala mi na takie siedzenie. Nie mam wyrzutow sumienia. Cale moje zycie kreci sie teraz wokol niej. Mamusia tez potrzebuje czasami chwili dla siebie :)
(2011-10-21 17:38:07) cytuj
Ja juz mam roczniaka i nie ma szans na spedzanie czasu na 40tyg.jak mlody sie bawi, jak broi.Dlatego siadam zerknac co sie tu dzieje, jak mlody spi:-)badz jest na spacerze z tatusiem lub siostra.Pozdrowki
(2011-10-21 17:42:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26
siedzę na 40stkach tylko w momencie gdy mała śpi, bądź gdy mąż jest w domu i zajmuje się dziećmi :)
(2011-10-21 18:28:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3pauliss3
Nie rozumiem dlaczego masz wyrzuty sumienia z tego powodu...Ja teraz siedzę z kompem na kolanach a Nati siedzi obok mnie na łóżku i bawi się, zerka na telewizje i gada do siebie...Nie czuje wyrzutów sumienia bo przecież nie dzieje się jej krzywda...niech uczy sie zajmować sobą...nie chodzi tu tylko o twoja chwile relaksu przed kompem ale również o obowiązki których mam nie mało..ty pewnie również..:) gdy sprzątasz czy gotujesz obiad też masz wyrzuty sumienia?;>

Tobie też się coś należy...
(2011-10-21 19:02:51) cytuj
Kiedy Gonzo był maleńki wchodziłam tu kiedy spał, albo miał inną nianię. Teraz też nie mogę nic przy nim zrobić na kompie, bo mi go wyrywa z rąk. Jeśli masz wyrzuty sumienia, to zajmuj się małą kiedy nie śpi :)
(2011-10-21 19:36:11) cytuj
Nie miej wyrzutów , bo spędzenie z dzieckiem każdej chwili jego zycia jest niewykonalne , matka też człowiek i ma prawo do chwili dla siebie , przecież dziecku w tym czasie nie dzieje się żadna krzywda .
(2011-10-21 20:33:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Wydaje mi się, że to zależy jak dużo czasu spędza się przed netem. Godzinka czy dwie dziennie to żadna tragedia ale myślę, że są tu mamy które spędzają tutaj sporo więcej czasu i to robi się już z lekka patologiczne....
Z czasem i tak będziesz miała coraz mniej czasu aby tu zajrzeć. Jak mój synek był maleńki to głównie spał albo sobie gęgał w łóżeczku i wtedy mogłam zerkając na niego częściej tu zaglądać. Teraz nie ma takiej opcji kiedy on nie śpi bo potrzebuje mnie znacznie bardziej.
(2011-10-21 20:36:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka321
witaj:) kochana ja mam 3 i poł letnia córeczke która czasami siada w pokoju i np. układa klocki a ja patrze na telewizje badz sprawdzam co słychac na 40;) ale wieczorem kiedy mała idzie spac tez mam wyrzuty sumienia ze przez 30 minut bawila sie sama:( wtedy ide do niej do pokoju biore na rece na spiaco i przepraszam ze musiala bawic sie sama:((( wiem ze krzywda jej sie przez to nie dzieje ale tak jakos mi smutno i sie obwiniam. Ale wiem ze tez potrzebuje chwilke oddechu;)
(2011-10-21 21:50:55) cytuj
Moje siedzenie na 40 tyg też tak wygląda tyle że mój mały ma 16m i posiedzę 5min i zaraz za nim muszę lecieć także stronkę mam włączoną często ale w tym czasie robię 5 rzeczy na raz;)
(2011-10-21 21:57:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
wg mnie to tak jak claire napisała - zalezy ile tego czasu spędzasz. jeśli dużo za dużo, to może warto ograniczyć.
a jak to jest do kupy 1-2 h dziennie z przerwami, gdy mała nie śpi, to wg mnie jest ok.

inna rzecz, ze fajnie, ze mała potrafi się zajmować sama sobą. może warto jej wtedy nie przeszkadzać :) bez obaw, jak będzie Cię potrzebować - zawoła. a pewnie wkroczy za kilka miesięcy w fazę Mama-i-Tylko-Mama i będziesz marzyć o chwili dla siebie ;) wg mnie jak od początku pozwala się dziecku na własną przestrzeń do samodzielnej zabawy, to potem dziecko nie staje się tak bardzo zależne od rodzica, jest bardziej otwarte i odważne.

Podobne pytania