2011-08-08 20:54
|
A Ty dlaczego sie dzis usmiechnelas ?
(Dla rozluznienia posladkow, ktore ewidentnie niektore forumowiczki maja zacisniete) ;)
Ps Nie licza sie usmiechy do komputera ;)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
leżałam na łóżku słuchając książki i czekając, aż łaskawie Marcin przyjdzie się położyć. w końcu wgramolił się na łóżko, trzymając w ręce szklaną pustą butelkę po soczku (szczegół, ze wyciągniętą z kosza) i przytulony do niej w minutę zasnął (co się normalnie nie zdarza). normalnie patrzyłam z niedowierzaniem...
a ja tu mu jakieś pluszaki wciskam...
wcześniejszy uśmiech - jak Marcin wziął sobie spryskiwacz wody i zaczął go obgryzać, a potem nagle mu się psiknęło prosto w usta - minę miał obłędną - najpierw zdziwko a potem kupa radochy ;)
:D - przemalowalam salon.
a jednak :D magnolia?ja się nie uśmiechnęłam a popuściłam ze śmiechu. moje dziecko po raz tysięczny biegło do przodu patrząc w tył i wbiegło w zaparkowany samochód... nie było nawet płaczu bo się odbiła i usiadła ale ja umarłam na parkingu przed lidlem xD
eeej a czemu uśmiechy do kompa się nie liczą :D
A apropos koloru to tak sie nazywa farba (magnolia)? Bo jak tak to, to nie Magnolia :).
Aaaa!!! I złapałam pierwszą kupę w nocnik :)))) Normalnie miałam ochotę robić jej zdjęcia, hehe na szczęście resztki zdrowego rozsądku mnie powstrzymały...
Też miałam tak przy pierwszej Zuzi kupie w nocniku :D