Do MEWKI
Napisałaś, że twoja siostra pracuje w DHL i dmuchali na nią od początku, ale to UK, prawo jest inne w każdej prawie kwestii, to miałam na myśli pisząc, że Anglia to nie Holandia.
A kwestia macieżyńskiego w UK, to przysługuje na maximum 52 tygodnie, z czego 39 jest płatne przez 6 tygodni tak jak piszesz 90%, a później około 123 tygodniowo lub 90% jeśli ktoś zarabia poniżej tego progu. Tak jest ustawowo! Oprócz tego pracodawca może mieć własny system płacy dla kobiet na macieżyńskim, a w moim przypadku sporo dopłaca, pod warunkiem, że wrócę do pracy na conajmniej 3 miesiące.
Nie wiem skąd TY masz informacje, ale ja nie bazgrolę, wiem co piszę. MożeTwoja siostra również miała wewnętrzny system płacy, bo przypuszczam, że od Niej masz informacje, ale ustawowo jest tak jak napisałam powyżej. Ja nie muszę się doinformowywać, bo mieszkam, tu, pracuję i orientuję się bardzo dobrze.
Pozdrawiam