To zalezy od tego czy sam stabilnie stoi juz na nozkach.Moj synek jak mial 7m stal wiec go wkladalam do chodzika ale Marceli go nie lubil wiec sie szybko pozbylismy.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
ja mówię nie chodzikom...
kliknęłam "nie" ponieważ nie jestem za wkładaniem dziecka do chodzika
moj inteligentny cioteczny brat z ktorym mam ciagle problemy. Stawial na nogi 3 miesieczne dziecko. Teraz ma 6 miesiecy ledwo siedzi a on na sile je sadza kiedy maly nie chce, i w chodziku tez juz go puszcza. IDIOTA ! uczy go chodzic gdy ledwo nauczyl sie sieedziec.
chodziką mówię stanowcze NIE
chodziki to zuoo...
jak ja wsadziłam do chodzika swiat jej sie otworzył heh nowe mozliwosci itp..ale kazdy ortopeda odardzi ci chodzik i nne wspomagacze ..to zalezy od Ciebie i od dziecka:)
A w chodziku dziecko nauczy sie chodzic? nie sadze. Moje bylo sadzane od 6mc. Siedzial. nie bylo mowy o tym aby zaczal w nim chodzic ani w jakikolwiek sposob odpychac sie nozkami. Interesowal go panel z zabawkami. Radocha jak nic jak mu gralo i swiecilo. Oczywiscie cale dnie w chodziku nie siedzial. Pierwsze kroczki zaczal stawiac sam, chodzac przy meblach.
chodziki NIE!!!!!!!!!! podobno potem dzieci na palcach chodza a nie na calych stopach i stad sa potem wady postawy i chodzenia
moja niunia jak miała 6 miesiecy zaczeła sama stawać i przy czymś tuptać.. kupiłam jej chodzik ale czesto jej nie sadzam tam a chodzik ma od 7miesiaca... i raz na jakis czas na chwile ją tam włożę ale nie na długo bo słyszałam duzo własnie opini na ten temat. ..