Aborcja - jak sobie z nią poradzić? zagubiona |
2013-05-12 21:00
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

sytuacja życiowa zmusiła mnie do usunięcia ciąży, mam już dzieci, brakuje pieniędzy, a antykoncepcja zawiodła :/
czuje że źle zrobiłam, ale już za późno:(
co zrobiły byście na moi miejscu? pytam poważnie!!!

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

54

Odpowiedzi

(2013-05-12 22:38:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
ciążę wysokiego ryzyka miała również Agata Mróz- dla mnie kobieta święta
(2013-05-12 22:42:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19
Nie mam zielonego pojęcia co bym na Twoim miejscu zrobiła. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji i raczej bym nie chciała być. Nigdy nie byłam za aborcją. Sama piszesz , że ciąża wysokiego ryzyka , więc po części odpowiadasz sobie sama na pytanie. Masz wyrzuty sumienia , jest Ci źle , rozumiem to. Najważniejsze , że wiesz co Cię tak naprawdę gnębi i na pewno nie jest Ci lekko. Z kolei myślę "mogła urodzić i oddać" ale piszesz , że ciąża wysokiego ryzyka. Masz rodzinę , nie chciałaś kolejnego dziecka bo jest wam ciężko , myślę że w Twojej sytuacji to mogło być dobre rozwiązanie , aczkolwiek nie wiem co w tej chwili czujesz..masz dzieci , ciąża ryzykowna , różne można mieć poglądy na ten temat..w sumie pogubiłam się już sama w tym co piszę , bo naprawdę to jest ciężki temat i chyba za młoda jestem i nie potrafię rozmawiać o aborcji , chciałam po części wyrazić swoje zdanie. Trzymaj się.
(2013-05-12 22:45:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
A kogo mam zapytać jak nie innych matek.
A Bóg gdyby był sprawiedliwy dał by dziecko tej kobiecie, która go naprawdę pragnie, a nie tej która ma już dzieci i nie chce kolejnego.
słucham???? kazde dziecko to dar od BOGA tylko ze Ty tym darem wzgardziłas. Bóg dal tez rozum. Skąd wiesz jaki miał plan wobec tego dziecka, ktore nie moglo przyjsc na swiat???? I skąd mozesz wiedziec , czemu innym daje a innym nie? To tajemnica dla nas. Jednak jesli daje komus życie, to jest to niewątpliwie dar, ktory nalezy przyjąć.
Tofinka ja Cię bardzo lubię, ale kurcze muszę, wybacz...
Powiedz mi czemu Bóg tego Daru później nie karmi co??? :|
ja też Cie lubię:):) ale ja tego nie wiem. Wiem tylko, ze mnostwo osob rodzi sie bo Bog daje im zycie. Glupi przyklad z zycia. Moj kuzyn zachorowal na bialaczkę ostrą. Szukal dawcy szpiku dlugo i okazalo sie ze jego najmlodsza siostra jest jego blizniakiem genetycznym .Normalnie cud. Radosc , lzy szczescia w rodzinie. Jest juz po przeszczepie. Wraca do zycia. I co sie okazuje? Mama nie planowala tej trzeciej corki, ale ją przyjęla, nie zabila. Jak mozna w ogole zabijac kogos? Wbrew boskim i ludzkim przykazniom moralnosci i humanitaryzmu. I jeszcze jest takie cos jak Okno zycia. Chociaz tam mozna zostawić. Ale dlaczego pozbawiac kogos zycia? dlaczego bawimy sie w Boga????
(2013-05-12 23:32:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Przepraszam Cię Tofinka ale żyjemy w świeckim państwie teoretycznie i nie każdy jest wierzący. Odnosząc się do Boga sugerujesz,że to on począł to dziecko, a prawda jest taka,że zawiodła antykoncepcja, co jest częstą sytuacją... tylko proszę Cię nie napisz zaraz,że Bóg specjalnie osłabił jej działanie... Idąc Twoim tokiem myślenia , Bóg mógł pokierować rozumem autorki postu, więc jego plan wypełnił się.. skoro jest Wszechmogący , a jak uważasz jest :)
(2013-05-13 00:36:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronka22
Moja mama straciła dziecko i widziałam na własne oczy jak cierpiała słysząc o aborcji i innych gorszych rzeczach. Tak jest mi Ciebie szkoda ale pomyslalam o tych które ten post zaboli. I uwazam ze to nie jest miejsce na to. I to nie jest zadne umoralnianie bo nie jestem przeciwnikiem aborcji. To jest kwestia wlasnego sumienia.
Ja widziałam również jak moja mama straciła dzieciątko będąc w ciąży to wydarzenie bardzo na nas wpłynęło ale po 13 miesiącach od tego wydarzenia pochowaliśmy i mojego syka. Jedna rodzina dwa Aniołki. Skoro nie stać Cię było na wykarmienie jeszcze jednego dziecka to jak zdobyłaś pieniądze na usunięcie?! Jak nie chcesz tak bardzo to sobie jajniki podwiąż przecież lepsza antykoncepcja nie istnieje.

nie rozumiem Cię i nigdy nie zrozumiem jak wydaje mi się wiele osób które starają się aby mieć dzieci.
(2013-05-13 06:53:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zagubiona
Moja mama straciła dziecko i widziałam na własne oczy jak cierpiała słysząc o aborcji i innych gorszych rzeczach. Tak jest mi Ciebie szkoda ale pomyslalam o tych które ten post zaboli. I uwazam ze to nie jest miejsce na to. I to nie jest zadne umoralnianie bo nie jestem przeciwnikiem aborcji. To jest kwestia wlasnego sumienia.
Ja widziałam również jak moja mama straciła dzieciątko będąc w ciąży to wydarzenie bardzo na nas wpłynęło ale po 13 miesiącach od tego wydarzenia pochowaliśmy i mojego syka. Jedna rodzina dwa Aniołki. Skoro nie stać Cię było na wykarmienie jeszcze jednego dziecka to jak zdobyłaś pieniądze na usunięcie?! Jak nie chcesz tak bardzo to sobie jajniki podwiąż przecież lepsza antykoncepcja nie istnieje.

nie rozumiem Cię i nigdy nie zrozumiem jak wydaje mi się wiele osób które starają się aby mieć dzieci.
podwiązanie jajowodów w naszym kraju jest nielegalne, a tabletki wywołujące poronienie kosztują 50zł
(2013-05-13 07:46:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama
Nie napiszę Ci że dobrze zrobiłaś, stało się, mogę natomiast napisać, że w mojej obecnej sytuacji też nie zdecydowałabym się urodzić kolejnego dziecka, nawet gdybym musiała usunąć.
Zastanawia mnie tylko jedno co zrobiłyby osoby, które mnie znaja na tym portalu, gdybym napisała, że dokonałam aborcji?
(2013-05-13 09:00:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj
nie oceniam Cie , nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu ... U mnie tez antykoncepcja zawiodla i urodzil sie Błazej :) na kolejne dziecko raczej sobie pozwolic nie moge gdyz najnormalniej w swiecie mnie nie stac wiec nie wiem co bym zrobila gdybym znowu zaszla w ciaze... mam nadzieje ze Ty sobie z tym poradzisz . Na forum tez jest dziewczyna ktora otwarcie mowi ze usunela ciaze , moze poradz sie jej ... Wedlug mnie aorcja powinna byc legalna i koniec tematu
(2013-05-13 09:21:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
A kogo mam zapytać jak nie innych matek.
A Bóg gdyby był sprawiedliwy dał by dziecko tej kobiecie, która go naprawdę pragnie, a nie tej która ma już dzieci i nie chce kolejnego.
Gdybyś nie była egoistką, sama oddałabyś swoje dziecko kobiecie, która nie może mieć własnych, zamiast je zabijać.
A sprawiedliwość Boga jest inna od ludzkiej i nie pochodzi z tego świata. Nie mierz jej ludzką miarą. Tak na prawdę to tylko Bóg już dawno wybaczył Ci to co zrobiłaś (dla porównania - mnie samej ciężko byłoby coś takiego wybaczyć), dlatego najlepiej u Niego samego szukaj pocieszenia...
(2013-05-13 09:26:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zagubiona
A kogo mam zapytać jak nie innych matek.
A Bóg gdyby był sprawiedliwy dał by dziecko tej kobiecie, która go naprawdę pragnie, a nie tej która ma już dzieci i nie chce kolejnego.
Gdybyś nie była egoistką, sama oddałabyś swoje dziecko kobiecie, która nie może mieć własnych, zamiast je zabijać.
A sprawiedliwość Boga jest inna od ludzkiej i nie pochodzi z tego świata. Nie mierz jej ludzką miarą. Tak na prawdę to tylko Bóg już dawno wybaczył Ci to co zrobiłaś (dla porównania - mnie samej ciężko byłoby coś takiego wybaczyć), dlatego najlepiej u Niego samego szukaj pocieszenia...
najpierw i ja i moje dziecko musielibyśmy doczekać porodu i go przeżyć
naprawdę łatwo jest powiedzieć, że jestem egoistką - co nie byłabym egoistką rodząc kolejne dziecko i osierocając te które już mam?

Podobne pytania