Aborcja - jak sobie z nią poradzić? zagubiona |
2013-05-12 21:00
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

sytuacja życiowa zmusiła mnie do usunięcia ciąży, mam już dzieci, brakuje pieniędzy, a antykoncepcja zawiodła :/
czuje że źle zrobiłam, ale już za późno:(
co zrobiły byście na moi miejscu? pytam poważnie!!!

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

54

Odpowiedzi

(2013-05-13 11:33:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
odpowiadam tylko na pytanie - kiedyś czytałaś artykuł gdzie organizuje się pogrzeb dziecka po aborcji, taka forma dla Ciebie aby nie zwariować aby jakoś dać sobie z tym radę. Szukałam na nacie, nie umiem odszukać. Poszukaj sama, może to pomoże.
(2013-05-13 11:37:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
A nie pomyślałaś że dziecko w momencie narodzin czuje tak jak inny człowiek?zgodzę się że życie zaczyna się od poczęcia,ale lepiej jest zabić dziecko wcześniej,niż jak się urodzi.
wcześniej czy póżnije, ale jaednak sama ułożyłaś słowo "zabić".....na ziemi pełno morderczyń chodzi. Ale nikt ich nie karze i nie nazywa dzieciobójczyniami. Ale Katarzynę W. juz tak. Dla mnie róznicy nie ma. Zalążek zycia to życie, przyszłe małe życie. Szokuje mnie takie kategoryzowanie- jak jest fasolka to mozna zabic, ale jak juz kszatlt czlowieczka to trudniej. Tylko ze kobiety w ciąży przychodzące na usg w pierwszych tygodniach uwazaja za cud juz takie małe pikające serduszko, a jeszcze piekniej (przyprawiajaco o łzy) widac ksztalt malego szkieleciku kilka tyg pozniej. Kiedy kobieta chce dziecka i widzi je na usg takie tyci tyci to uwaza to za cud, a kiedy dziekco staje sie przeszkodą to nagle jest on wrogiem i nagle juz nie jest cudem. To swiadczy tylko o egoizmie
wiesz co Tofinka życie nie jest tylko białe lub czarne i mam nadzieje, ze nigdy nie będziesz musiała zrobić niczego wbrew swoim przekonaniom - choć to raczej nie możliwe
tak..życie jest piękne i kolorowe. Ma różne barwy. Ale w życiu trzeba radykalnie tzrymać się jakichs zasad. Trzeba umieć powiedzieć TAK lub NIE. Wybierać życie lub śmierć. Wybrać to, za czym się opowiadamy. Nie można być ciepłym w tak waznych sprawach. Albo ktoś jest zimny albo gorący
(2013-05-14 12:30:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasik84
A ja nie rozumiem stwierdzenia poprzedniczki, że to nie miejsce na taki temat. Bo co? Forum o ciąży i dzieciach, to można też o aborcji, niejako dotyczy to i ciąży i dziecka.
Powiem tyle, współczuję, bo to na pewno boli.
Ale to jest nasz piękny polski kraj, kobieta zabezpiecza się, zalicza wpadkę i nie może nic z tym zrobić, pomimo, że nie chce dziecka, bo żyjemy w zacofanym katolickim kraju.
Gdyby aborcja była legalna, przynajmniej kobiecie nie zagrażałoby takie niebezpieczeństwo jakim jest wykonywanie zabiegu w np. garażu...
Chyba lepiej usunąć ciążę, niż wyj*bać noworodka na śmietnik?

Wybaczcie, ale szlak już mnie trafia przez te pieprzone moralności... Jakoś głodującymi dziećmi w Etiopii nikt się tak nie przejmuje!
"TYM" Twoje dziecko to Coś???
Gratuluję "pieprz** moralności"
(2013-05-14 12:34:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasik84
A kogo mam zapytać jak nie innych matek.
A Bóg gdyby był sprawiedliwy dał by dziecko tej kobiecie, która go naprawdę pragnie, a nie tej która ma już dzieci i nie chce kolejnego.
słucham???? kazde dziecko to dar od BOGA tylko ze Ty tym darem wzgardziłas. Bóg dal tez rozum. Skąd wiesz jaki miał plan wobec tego dziecka, ktore nie moglo przyjsc na swiat???? I skąd mozesz wiedziec , czemu innym daje a innym nie? To tajemnica dla nas. Jednak jesli daje komus życie, to jest to niewątpliwie dar, ktory nalezy przyjąć.
Tofinka ja Cię bardzo lubię, ale kurcze muszę, wybacz...
Powiedz mi czemu Bóg tego Daru później nie karmi co??? :|
Bóg dał tobie talenty Ty decydujesz co z nimi zrobisz!!

Bóg ma wszystko robić za Ciebie?
(2013-05-16 19:55:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78
Niewypowiedzianie Ci współczuję, masz już troje dzieci i zawsze będziesz się zastanawiać jakie mogłoby być to czwarte. Nie pozwoliłaś mu się urodzić i wszystko we mnie krzyczy, że podjęłaś złą decyzję, ale pewnie w tym momencie wydawało Ci się, że to najlepsze rozwiązanie. Mam do aborcji stosunek bardzo emocjonalny, może właśnie dlatego, że jestem dzieckiem czwartym z kolei. Urodziłam się, kiedy moja mama miała już na świecie 3 letnią córkę i niespełna półtoraroczne bliźnięta. W tamtym czasie aborcję można było bez problemu zrobić w każdym szpitalu, może nawet mojej matce przeszło to przez myśl. Nikt nigdy nie wspomniał nic na ten temat, ale gdzieś we mnie tkwi takie straszne poczucie żalu, kiedy myślę o tym, że mogłabym się nie urodzić. Dziękuję Bogu, że moja najwspanialsza na świecie mama nie zdecydowała się, może właśnie dzięki wierze, na taki krok. Teraz już za późno na jakiekolwiek rady, jest po fakcie. Tak, jak pisze Tofinka - tylko u Boga znajdziesz ukojenie, ani my, ani nawet Ty sama, nie jesteś w stanie sama sobie z tym poradzić, choćbyś używała nawet najbardziej racjonalnych i przekonywujących argumentów. Pisałaś na blogu, że katoliczki Cię potępią. To nie jest prawda, człowiek będący prawdziwie częścią Kościoła nigdy nie może potępić drugiego, nie ma takiej władzy, bo to nie on jest od sądzenia. Można nie zgadzać się z czynami, ale nigdy potępiać innego człowieka.

Podobne pytania