2014-01-21 19:33
|
Kochane babeczki, otóż mam problem. Od urodzenia córki (ok. 5 mc) jestem na tabletkach anty Vibin. Tydzien temu zrobiłam test ciążowy na którym widać drugą słabą kreskę. Tabletki biorę codziennie, o ani jednej nie zapomniałam, jestem w połowie opakowania, miałam normalne krwawienie z odstawienia. Czy to możliwe żebym była w ciąży? A może to wina tabletek, że pokazują dodatni test? Błagam doradźcie, bo teraz zaczynam odchodzić od zmysłów.
Odpowiedzi
W tabletkach nie ma hormonu ciążowego, więc w twojej sytuacji pobiegłabym z rana na betę hcg...
Idz do lekarza . Jesli to nie ciaza to moze byc jaks torbiel .
Jutro właśnie idę na betę, ta kreska była bardzo słaba ledwie poświata, a zrobiłam test jakoś tak, sama w sumie nie wiem dlaczego.
a po ilu minutach spojrzalas na test ?