 
				
    
    
2012-11-16 23:25 (edytowano 2012-11-16 23:28)
        |
         
                    
        
        
    Bardzo mnie interesuje jak to jest :D pewnie wielki szok? co wtedy kobieta robi jak np jest sama w domu a tu nagle porod szybciutki sie zaczyna??? pozazdroscic takim, ale to rowniez ryzykowne...hm jak ktoras to przezyla to niech opowie :)
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
Jest tu na forum jedna dziewczyna. Swój poród w domu, który odbierał mąż opisała na blogu :)
Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
Ciekawska opisała porod w domu :)Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
I opisała go w pytaniu :)
 
				
    
    
Przed szpitalem czekali juz położna z lekarzem zeby odebrać ja i dziecko ;)
 
				
    
    
Jest tu na forum jedna dziewczyna. Swój poród w domu, który odbierał mąż opisała na blogu :)
Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
Ciekawska opisała porod w domu :)Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
I opisała go w pytaniu :)
Jest tu na forum jedna dziewczyna. Swój poród w domu, który odbierał mąż opisała na blogu :)
Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
Ciekawska opisała porod w domu :)Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
I opisała go w pytaniu :)
tak, ja nie dojechalam do szpitala i urodzilam w domu. Poröd odebral mäz.
http://40tygodni.pl/Category/014/2,50603,Urodzilam-w-domu-Maz-odebral-porod.html
tu masz opis tego pieknego wydarzenia!
Jest tu na forum jedna dziewczyna. Swój poród w domu, który odbierał mąż opisała na blogu :)
Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
Ciekawska opisała porod w domu :)Jak znajdzie to pytanie to pewnie się odezwie :)
I opisała go w pytaniu :)
tak, ja nie dojechalam do szpitala i urodzilam w domu. Poröd odebral mäz.
http://40tygodni.pl/Category/014/2,50603,Urodzilam-w-domu-Maz-odebral-porod.html
tu masz opis tego pieknego wydarzenia!
od wejscia na porodöwke 15 minut i mialam niunie juz przy sobie ,;-)) Od pierwszych skurczy ok godzinki,
takze za 3dziecko juz dziekuje bo sama nie wiem jaki szybki musialby byc juz kolejny poröd ;D
 
				
    
    
Nie ma już tego wpisu :) ale takie przypadki się zdarzają :)
jest ten wpis.http://40tygodni.pl/Category/014/2,50603,Urodzilam-w-domu-Maz-odebral-porod.html
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
            

 
            