hej:) ja co prawda dopiero zaczelam swoja przygode z ciaza ale musze przyznac ze jem duzo..na sniadanie ledwo co bo mam mdlosci ale po poludniu wciagam co sie da:) odrzucilo mnie od kwasnego i na zapach czosnku a wczesniej lubilam nawet jesc do kanapki..
pije duzo kubusiow a i mam faze na pomidorowa i rosol..moglabym jesc codziennie:)