dla mnie dzień jak codzień, jedyne co mnie cieszy, że rodzice nas odwiedzą. Same świeta i ta Ciezka oprawa jakos nie.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
dla mnie tez dzien jak co dzien.... niestety nie mieszkam w PL wiec spedze swieta bez rodziny :( mama z siostra miala przyleciec ale nie wypalilo :( jakby synek sie teraz urodzil to by bylo cudownie a tak to dupa:(
kocham święta ale w tym roku tak bardzo ich nie czuje , co roku spędzałam je z rodzinną w tym roku są daleko spędze je z ukochanym i z synkiem ale i tak się bardzo na nie cieszę
Święta w tym roku będą dla mnie wyjątkowe... Po 1sze, bo z małą w brzuszku... a po 2gie to 22 grudnia mam ślub, więc na święta będe już żoną... ;-)
A Wigilia - tradycyjnie jak co roku całą rodziną spotykamy się u babci ;-)
minka masz fajnie bo juz masz synka przy sobie :(((
U mnie w domu nigdy nie były to dni jak codzień:)moi rodzice pracowali bardzo dużo ojciec od ponad 30 lat pracował w niedziele i święta dosłownie wszystkie,mama pracowała zawsze do 21,i jedynie we wigilie tata wracał wcześniej a mama miała wolne,wszyscy zasiadaliśmy przy wspólnym stole,życzenia i te sprawy...wiadomo.Rok temu święta były zupełnie inne niż poprzednie bo byłam w ciąży zjechała się rodzina,teraz te święa też będą inne bo już mamy dziecko,pomijając to że rodzice dużo pracowali i tak święta to dla mnie był zupełnie inny czas,czas magii oraz spokoju no i pysznych potraw od kilku lat przygotowuje ja w całości i sama kolację wigilijną w tym roku będzie tak samo:)odkąd pojawiłam siię na świecie w 1 lub 2 dzien świąt zjezdza się cała rodzina do domu mojej babci i dziadka:) rodzinka jest coraz większa,w tegoroczne święta będzie nas około 40 osób:).
Chyba masz manie, już któres pytanie widze Twojego autorstwa odnosnie swiąt :D
haha
Ja tez się cieszę, chociaz nie czuje, juz tak tej magii jak za dziecka to mimo wszystko... byleby nam się snieg utrzymał! :D
to moje pierwsze pytanie dotyczace swiat ; / wczesniej o posilki pytalam Ooo!
Teraz święta to już nie to samo co kiedyś, nie ma aż takiego nastroju ale ciesze się bo to pierwsze święta z Igulą :)
tradycyjnie:)