stoi na komodzie,koło jego łóżeczka-wszystko mam pod ręką.
przez ten cały czas może 5razy przebrałam małemu pieluche na naszym łóżku.jakoś wygodniej stoi mi sie przy przewijaku niż schyla czy siedzi przy łóżku.
2011-06-20 11:16
|
Dziewczyny mam własnie dylemat...bo nie wiem czy ma sens kupowac przewijak...
Moje znajome mowia ze nie potrzebnie bede kupowac...ze w to miejsce mam kupic co innego...
na ile taki przewijak starcza???
Odpowiedzi
stoi na komodzie,koło jego łóżeczka-wszystko mam pod ręką.
przez ten cały czas może 5razy przebrałam małemu pieluche na naszym łóżku.jakoś wygodniej stoi mi sie przy przewijaku niż schyla czy siedzi przy łóżku.
po drugie, zdarzylo sie ze jak ją przewijalam na łóżku ,zesikala sie akurat, mimo ,ze mialam mate pod tylkiem zanim sie zorientowalam splynelo wszystko na koc.
My mieliśmy taki rodzinny pożyczony (z którego korzystały wszystkie wnuki mojej mamy, czyli mój syn jest 10 :) korzystaliśmy do ok 6-7 miesiąca, dopóki nie usiadł i nie zaczął się buntować przy przebieraniu, a potem jeszcze przez jakiś czas tylko po kąpaniu. Odwieźliśmy go tydzień temu. Czyli w naszym przypadku pełne 8 miesięcy, więc chyba warto.
możesz kupić ceratkę i równie dobrze na łóżku dziecko przewijać.
ja miałam miejsce to miałam taki stolik pod przewijak:)
teraz mamy mniejszy pokój i pewnie bym go nie miała.
Ja miałam taki przewijak ktory sie kładzie na łozeczko, bardzo mi sie przydał, przewijałam tam małe, po kąpieli tez je ubierałam na przewijaku. Poleciła mi go połozna na poczatku myslałam ze to zbedny wydatek ale naprawde polecam. A na ile mi starczył, hmm ja go uzywałam chyba do 7-8 miesiaca, pozniej odstapiłam go kuzynce :)
tez mam taki na łóżeczko :)
