Wiesz co to jet gwałt ? I pomyśl że nosiłabyś pod sercem i męczyła się porodem przez jakiegoś zboka i jeszcze nie daj Boze dziecko bylo by do niego podobne i każdego dnia Twojego zycia przypominało by Ci o gwalcie ...
Odpowiedzi
Wiesz co to jet gwałt ? I pomyśl że nosiłabyś pod sercem i męczyła się porodem przez jakiegoś zboka i jeszcze nie daj Boze dziecko bylo by do niego podobne i każdego dnia Twojego zycia przypominało by Ci o gwalcie ...
Znałam kiedyś dziewczynę która została zmuszona do urodzenia dziecka z gwałtu , dziecko zostawiła w szpitalu a miesiąc później sama podcięła sobie żyły ...
Myśle że dziecka z gwałtu bym nie urodziła i wiem ze mój mąż tez by tego nie chciał .
Nadine każda kobieta czuje inaczej ty się cieszysz , ze podjęłaś taka decyzję , ale dla niektorych kobiet prawdziwym dramatem jest urodzić . I nie mozna obwiniać takiej kobiety że nie chce dziecka z gwałtu .
ja jestem za aborcją w uzasadnionych przypadkach, dlatego nie zaznaczałam w jednej sondzie. jeśli chodzi o legalizację, to jestem za, ale pod warunkiem, że nie byłaby to metoda antykoncepcji. uważam, że lepsze to, niż zabiegi dokonywane w podziemiu, narażąjące życie kobiety, lub skazujące ją potem na bezpłodność. urodzenie dziecka i zostawienie go do adpocji? hmm... zanim ta adopcja nastąpi, dziecko wiele wycierpi, nie mogę znieść, jak sobie pomyślę o maluszku, które w najważniejszym momencie jego życia jest bez mamy...
aborcja w syt. gwałtu jest legalna, więc nie ma co się tu wypowiadać. i nóż w kieszeni mi się otwiera, jak lekarze w takich sytuacjach zdzierają kasę z pacjentek, bazując na jej niewiedzy.
w sytuacji ciężkich wad genetycznych - nie wiem, mam mieszane uczucia. z jednej strony to nie sklep, że się wybiera nie wadliwe egzemplarze... z drugiej strony narażać dziecko na życie w kalectwie i matkę na cierpienie... nie mówiąc już o kosztach leczenia... nie wiem.
i jeśli już, to najpóźniej do 10-12 tygodnia. i po wielu rozmowach z psychologiem. bo często jest tak, ze wiekszą traumą jest nie urodzenie niechcianego dziecka, które potem najczściej jest chciane i kochane, tylko skutki aborcji dla psychiki kobiety.
w ogóle temat-rzeka. a czasu brak na sensowniejszą wypowiedź.
niech to ktoś obejrzy i niech zobaczy jak by się czuł jak by to zrobił albo i jeszcze gorzej :(
http://dzidziusiowo.pl/filmy/viewvideo/112.html