żle zaznaczyłam miało być 3 :)
Dodatkowe pytania :
- Unikałaś picia kawy ? Jeżeli piłaś, to w jakich ilościach.
- Unikałaś słodyczy ? Jeżeli tak, to z jakiego powodu.
- Czy po jakiś konkretnych produktach zauważyłaś uczulenie u swojego dziecka ?
- Co najbardziej wzdyma ?
- Skoro mleko kobiecie powstaje z osocza krwi, dlaczego to, co jemy wpływa na dziecko (chodzi mi tutaj o wszelakiego rodzaju wzdęcia, kolki itp itd)? Skład mleka jest zawsze taki sam, jeżeli jakiegoś składnika brakuje w diecie mamy, to pobierany jest on z zasobów jej organizmu.
Odpowiedzi
1. Wszystkiego po trochu |
2. Dużo więcej owoców/warzyw |
3. Normalnie/Jak zwykle/Jak w ciąży |
4. To, co zwykle - ale z dużą ilością słodkości |
5. To, co zwykle - ale z dużo większą ilością ostrego |
6. Przeszłam na dietę lekkostrawną |
7. Inne - wymień ... |
8. Nie zwracałam uwagi na to, co jadłam/jem |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
kawy u nikałam bo zawartość kofeiny u dziecka po wypiciu kawy przez Ciebie jest dwukrotnie większa, także np mój maluch miał problemy ze spaniem
unikałam kawy jakos do 5 miesiaca, potem juz powoli zaczelam pic max 2 dziennie z duza iloscia mleka i nic sie nie dzieje. na poczatku, gdzies do 3-4 miesiaca unikalam kalafiora, brokulow, fasoli i innych wzdymaczy (mlody mial po tym kolki)
zrezygnowalam calkowicie z rzeczy gotowych i z proszku (wczesniej czasem zdarzalo mi sie zrobic obiad np. na jakims sosie winiary czy cos)
slodyczy nie unikalam - nie umiem :P
po niczym nie zauwazylam uczulenia, od niedawna zaczelam jesc cytrusy orzechy itd. i synkowi nic nie jest.
łWszystko to co w ciąży :) Ograniczona kawa i smażone rzeczy :) Za to mega duża ilość słodkości. Kolki były nawet jak się starałam jeść pod dzieci... Więc przestałam i jadłam normalnie :) dzisiaj dzieciaki mają ponad trzy miesiące i nie toerują tylko dużej ilości jajek :)