Co jeść... zwariuje marylka123 |
2017-01-18 13:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Odrzuciło mnie od mięsa. Nawet nie moge na nie patrzec... wymiotuje cale dnie i zupelnie na nic nie mam ochoty... co i jak jeść żeby było dobrze.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2017-01-18 14:37:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681
Ja jem małe porcje i mam to samo. Prócz wymiotów, które mi chyba już przeszły. Ja jadłam kanapki z topionym serem. Żółty ser też toleruje. Małe kęsy dobrze przeżute i powolne jedzenia mnie ratuje. Chuda wedlina. I zupy wchodzą mi zupy.
(2017-01-18 15:05:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Mnie w drugiej ciazy napoczatku odrzucilo od miesa...nie moglam nawet patrzec i czuc mojego ulubionego mielonego... dopoki nie przeszlo ( bo minelo mi to gdzies napoczatku II trymestru) jadlam zupy jakjes kanapki itp
(2017-01-18 17:03:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Ja nie jem mięsa już ponad 20 lat. Możesz jeść ryby jeśli cię nie odrzuca, rośliny strączkowe, produkty sojowe np. Tofu, są też kiełbaski i "wędliny" sojowe, hummus, to wszystko zawiera dużo białka. Na kanapki możesz sobie robić "pasztet" z czerwonej fasoli z puszki-bardzo łatwo i tanio lub pasztety sojowe. Dużo warzyw, nabiał, kotlety z jajek lub z sera haloumi. Dodam że przez całą ciążę miałam super wyniki a żelazo zaczęłam suplementowac dopiero od 26 to, ale wtedy też jeszcze nie miałam niedoboru. Zresztą i tak to ci niedługo przejdzie i wróci apetyt.
(2017-01-18 17:40:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Ja nie jem mięsa już ponad 20 lat. Możesz jeść ryby jeśli cię nie odrzuca, rośliny strączkowe, produkty sojowe np. Tofu, są też kiełbaski i "wędliny" sojowe, hummus, to wszystko zawiera dużo białka. Na kanapki możesz sobie robić "pasztet" z czerwonej fasoli z puszki-bardzo łatwo i tanio lub pasztety sojowe. Dużo warzyw, nabiał, kotlety z jajek lub z sera haloumi. Dodam że przez całą ciążę miałam super wyniki a żelazo zaczęłam suplementowac dopiero od 26 to, ale wtedy też jeszcze nie miałam niedoboru. Zresztą i tak to ci niedługo przejdzie i wróci apetyt.
Agawita całą rodziną nie jecie mięsa ? ;)
Nie tylko ja ale moj B. tez nie nalezy do tego typu facetów dla ktorych jak nie ma mięsa to nie jest obiad. Czesto jemy bezmięsne obiady i duzo ryb.
(2017-01-18 18:38:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Mnie odrzuciło od miesa na pierwsze 3 miesiace, na sam zapach mnie odrzucało a jak widziałam to wogole(do dzisiaj mam reakcje na zapach). Nie wymiotowałam wprawdzie, jedynie odrzuciło mnie od mięsa więc robiłam wszystko pozostałe ale bez mięsa, np spagetti, zupy, jajka, pizza, ja chodziłam akurat w okresie wakacji więc jadłam tony owoców :) jak masz do tego wymioty to może jedz na poczatek same suche jedzenie, a za miesiac czy dwa cos dorzucisz nowego..
(2017-01-18 19:09:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
Oj dlugo jadlam.suche.bulki... a potem juz wszystko
(2017-01-18 19:10:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
Mnie odrzuciło od miesa na pierwsze 3 miesiace, na sam zapach mnie odrzucało a jak widziałam to wogole(do dzisiaj mam reakcje na zapach). Nie wymiotowałam wprawdzie, jedynie odrzuciło mnie od mięsa więc robiłam wszystko pozostałe ale bez mięsa, np spagetti, zupy, jajka, pizza, ja chodziłam akurat w okresie wakacji więc jadłam tony owoców :) jak masz do tego wymioty to może jedz na poczatek same suche jedzenie, a za miesiac czy dwa cos dorzucisz nowego..
Dokładnie suche bulki wafle ryżowe chrupki kukurydziane ryż DanIa lekkie bezmięsne spokojnie dziecko czerpie z zapasów:-)
(2017-01-19 01:00:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Ja mialam tak samo, nie moglam nawet patrzec na jedzenie. Pomogl mi prevomit z apteki, ma banalny sklad (imbir+kwas foliowy) ale u mnie pomogl na tyle, ze po zazyciu moglam zjesc jeden pelny posilek bez wymiotowania.

Podobne pytania