miało być bez sondy ;P
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Marcel mówi mama... na wszystko :P czasem powtórzy dzidzia, baba, tata. Na wszystkie auta mówi ijo ijo. To chyba tyle.
Powtórzy właściwie już wszystko to co usłyszy od kogoś, i większość z tego zapamiętuje. Rozumie wszystko co się do niej mówi. Mówi bardzo dużo, według mnie, potrafi łączyć dwa lub więcej wyrazów w takie krótkie zdania, np. "Hanka płacze", "Misio gdzie jest? Tu jest!", "Misiu, misiu podaj łapke", "Duży pies" i wiele innych. Czasem gada sama ze sobą "Co to? Lampa. Dobzie!" ;) Potrafi połączyć słowo DAJ z dowolnym innym, np. daj amu, daj piłke, itd. Nazywa wszystkich, któych zna po imieniu. Mowi dzień dobry, dziękuję, nazwie zwierzęta i powie jakie dźwięki wydają, nazwie wszystkie częci ciała, większość mebli i sprzętów w domu, owoce i warzywa. Ogólnie jestem zadowolona z jej słownictwa :)
Od półtora roku buzia się jej nie zamykała. Powtarzała, łaczyła w krótkie zdania i nadawła non stop. teraz ma 23 i się "pogoryszyło" :D tzn gada jeszcze więcej, szybciej, głośniej już praktycznie wszystko. Czasami zaskoczy jakimś zwrotem albo zdaniem :)
Trochę mówiła, kilkanaście słów, kilkanaście swoich "słówek" "dźwięków" coś określających, zawsze tych samych, kilkanaście miała na coś określonych gestów też ;) tak się dogadywałyśmy.
Zdaniami nie mówiła, nie powtarzała w tym wieku też jeszcze namiętnie wyrazów, tylko czasem jakiś pojedynczy ;)
Miesiąc po drugich urodzinach nagle, z dnia na dzień, zaczęła pojedyncze wyrazy powtarzac, tak się tym zajarała, że potrafiła cąły dzień chodzic i powtarzac jeden wyraz, kolejngo dnia inny się jej spodobała, potem mówiła już po kilka i zaczęła łączyc wyrazy typu "mama cho", "ja tam" itp.
Gdy miała 2latka i 4 miesiące wypowiedziała swoje pierwsze długie zdanie "sinia pepa nie ma łobaka buzia" (świnia peppa (Zabawka) nie ma robaka w buzi) hehe i się zaczęło. Buzia się jej nie zamyka.. ;)
Ma swoj wlasny jezyk. Wiecej rozumie niz mowi.