Co do Ani, to raczej to nie poskutkuje. Lepiej poprawiać i tłumaczyć aż do skutku, choć wymaga to przeogromnej cierpliwości. Uwierz w siebie, w to że odnajdziesz ja sobie.
Powodzenia!
Mam 2 dzieci.4letniego Patryka i 20miesięczną Anię.Kiedy mój synek mnie bije lub męża czy siostrę itp: to dostaje ostrzeżenie jeżeli to nie skutkuje dostaje 3 klapsy na gołą pupe(bo gdy dawaliśmy mu normalnie to się śmiał i mówił że nic nie boli). Natomiast Ania gdy jest niegrzeczna czasami dostaje klapsa lub sadzamy ją na karne krzesełko.Ale nie wiem czy dobrze robię czy powinnam nie dawać dzieciom
kar cielesnych?Pomóżcie!Proszę