2011-03-04 21:17
|
Mam 2 dzieci.4letniego Patryka i 20miesięczną Anię.Kiedy mój synek mnie bije lub męża czy siostrę itp: to dostaje ostrzeżenie jeżeli to nie skutkuje dostaje 3 klapsy na gołą pupe(bo gdy dawaliśmy mu normalnie to się śmiał i mówił że nic nie boli). Natomiast Ania gdy jest niegrzeczna czasami dostaje klapsa lub sadzamy ją na karne krzesełko.Ale nie wiem czy dobrze robię czy powinnam nie dawać dzieciom
kar cielesnych?Pomóżcie!Proszę
Odpowiedzi
Dokładnie. Nawet mały klaps to nic innego jak przemoc. Wiem, że czasem nerwy puszczają, ale musisz się powstrzymać. A jedno drugiemu przeczy-syn zbije Ciebie a Ty odpowiadasz mu tym samym! To dlaczego mu zabraniasz skoro sama to robisz...?Karne krzesełko czy inne kary jak najbardziej, ale nie bicie
popieram :)