Panicznie... zresztą ja to jakiś psychol jestem. Nie boję się złodziejów, pijaków, pedofili, gwałcicieli itp. Boję się rzeczy paranormalnych. Nawet na widok dodanego przez Ciebie obrazka piawa zaczęła szybciej walić....

Nie,przyzwyczailam się do samotnych nocek kiedy przez ponad 2 lata mąż wyjeżdżal w trasę na kilka/kilkanascie dni.Na szczęście już mi to nie grozi,mam go codziennie na noc w domku:)

Nie, bo do tego jestem już przyzwyczajona od lat bardzo wielu jest tak, że raczej częściej niż rzadziej zasypiam sama, bo mój Alvaro zwykle właśnie w nocy pracuje

..... ale ale.... gdy wiem, że w nocy zostanę sama (tj, tylko z dziećmi) to nie zabieram się za oglądanie mrocznych filmów ;P Już raz tak zrobiłam.... pisać chyba nie muszę coś się ze mną działo ;P

Tak,ale w przeciwieństwie do honi nie boję się duchów,zjaw bo w nie nie wierze.Boję się ludzi,że jakiś psychol wejdzie,że włamywacz będzie myślał,że dom jest pusty itp.