ja tylko poprosilam mame o umycie okien i zawieszenie firanek ... wszystko inne robie sama.... 3 razy wolniej ... a gdy sie zmecze ide sie polozyc :)

Dziś koleżanka powiedziała mi,że jestem NIEODPOWIEDZIALNA I LEKKO MYŚLNA,bo sprzątam wszystko dokładnie.Czasem na kolanach...Że przez to mogę zaszkodzić dziecku i sobie (miała na myśli m.in.wcześniejszy poród)
Moje sprzątanie nie polega na tym,że "skaczę" po drabinach,wspinam się itp.POWOLUTKU SOBIE SPRZĄTAM:-)A ŻE MNIE WZIĘŁO OSTRO NA PORZĄDKU TO CÓŻ MAM PORADZIĆ--to taka moja nowa "zachcianka":-)
CO WY SĄDZICIE NA TEMAT SPRZĄTANIA W CIĄŻY.??CZY FAKTYCZNIE MOGĘ ZASZKODZIĆ??
(pytam Was o zdanie,bo nie mam z kim pogadać)