Poprawiac co kilka lat Ver ? Teraz robia implanty ktore nosisz do konca zycia ;) a DR.Szczyt twierdzi ze po zabiegu efekt jędrniejszych piersi utrzymuje sie do 15 lat ;)
Czesc dziewczyny. Zaczelam sie nad tym zastanawiac, czy nie wykonac takiego zabiegu- piersi to moj kompleks od zawsze. Co o tym sadzicie? Czy to zly pomysl? Moj partner bardzo mnie za to krytykuje, ale ja bym chciala dla samej siebie... Moja siostra pol roku temu sobie powiekszala, widzialam efekty i naprawde wygladaja super... mam dylemat :/ Nie boje sie zabiegu, raczej bardziej powiklan po nim.. i to, ze kazdy jak na mnie spojrzy powie, ze jestem pusta lala, niestety taka mentalnosc w naszym kraju. Oczywiscie nie chce wielkich :D
Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 19 z 19.
Jeśli poprawi to twoja samoocenę to myślę że warto. Natomiast proponuję dobrze przemyśleć temat.
Ja podobnie jak Katiuszka, jestem posiadaczką dużego biustu (rozmiar G/H) i dręczą mniepodbne co i ją problemy. Zwłaszcza to, że jak się długo stoi, albo jak się zmywa pzy zlewie i jest się lekkko/delikatnie pochylonym to od razu boli kręgosłup, ramiona.
Bieganie - z takim biustem niemal niemożliwe. Sportowego stanika nie kupisz na taką miskę. A i super dobrany stanik przy bieganiu do końca spełnia swoje zadnie. Kupno ciuchów przy takich cycach też jest problemem. Bo i ile moja sylwetka to rozmiar 36/38, to żeby się zapiąć w cyckach musiałabym kupić rozmiar 42/44 - a w takim rozmiarze wyglądam jak w namiocie.
W okresie randkowania duży biust to yła moja zmora. Bo faceci zamiast patrzeć ci w oczy gapili się na cycki. Łatwo dało sie po tym poznac palanta, no ale na dłuższą metę było wku*wiające.
Ciężko też kupić stanik w sklepie (choć juz jest większa dostępność niż jeszcze 5 lat temu). Chyba że cena ponad 300zł jest dla ciebie do przyjęcia? Kupuję je w necie. Wiem jaki krój jest mi potrzebny i mam już swoje ulubione marki, które zawsze pasują idealnie.
Ver juz nie trzeba ;)
Kamilko, dlatego piszę, że trudno mi odpowiedziec n ato pytanie bo trudno mi nawet wyobrazić sobie drobne piersi. Nie bylabym obiektywna.
Oczywiście, że boję się zabiegu, wiem jaki jest ból po itd. zdaję sobie sprawę, ale wiem, że jeżeli teog nie zrobię będę żałować. Wiem to, że nigdy nie będzie mi się dobrze żyło z małymi piersiami, nigdy mi się dobrze nie żyło... ja wiem, ze mozna zaakceptować siebie itp, ale ja naprawdę nie potrafię. każda z nas ma jakieś kompleksy, bo nie wierzę, że nie..ja mam ich wielę, ale chcę poprawić chociaż ten jeden jedyny, jeżeli mam taką szansę.
To jest naprawdę cięzki temat, bo oczywiscie tak jak pisze wiekszosc dziewczyn, najgorsze jest przezycie zabiegu...i mozliwosci wystapienia powiklan. Ale nie muszę robić sobie z miseczki A do G prawda? :) wystarczą mi takie C....
Zabiegu nie trzeba powtarzać, ale kiedyś faktycznie było trzeba, implanty nie wytrzymywały dłużej niż 10 lat. Na dzień dzisiejszy troszkę się pozmieniało.