Dodam, że położna kazała mi jeść wszystko! Choć i tak wielu rzeczy unikam bo boje się właśnie o powtarzanie się takich bólów brzuszka...
2009-11-20 11:02
|
Witajcie! Potrzebuję rady. Mój synio ma niespełna tydzień i wczoraj wieczorem bardzo go bolał brzuszek! Na początku nie wiedziałam co mu jest bo przy jedzeniu bardzo się wiercił i popiskiwał. Gdy zaczęłam masować mu brzuszek zrobił się spokojniejszy, co więcej zaczął "pierdzieć" i w końcu zrobił duużą kupę ale taką wodnistą. Nie wiem co było przyczyną tego bólu. Zastanawiam się czy przez to że zjadłam schabowego a może ciastko czekoladowe?? Jak mam wiedzieć po jakim czasie po zjedzeniu czegoś przetważa się to na pokarm w piersi?? I czy tylko pozostaje mi masowanie brzuszka czy może można jakoś inaczej pomóc maleństwu?? Proszę o zrozumienie i odp! Pozdrawiam wszystkie mamy!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
moja córcia miewała problemy z brzuszkiem nam pomógł sab simplex, mój syniu już takich problemów nie miał ale dawaliśmy mu esputicon i ładnie się odgazowywał. Ja też raczej jadłam wszystko ale ograniczałam pieczone na rzecz gotowanego mięska no i nic wzdymającego. Musisz maluszka obserwować, zresztą jest to jeszcze malutek więc brzuszek jego musi się przyzwyczić ale oczywiście najważniejsze jest obserwowane, a no i kupki rzadsze to normalne:)) pozdrawiam
kochana jesli karmisz piersia to nie wolno jesc smazonych tlustych i ciezko strawnych dan :/ a schabowy do takich nalezy ;/ ciastko czekoladowe to tez glupi pomysl. Jesli nadal chcesz karmic piersia i nie chcesz zadawac bolu swojemu maluszkowi to przejdz na diete po pierwsze dieta musi byc lekko strawna, po drugi jalowa tzn dodajesz do potraw tylko troszke wegety, po 3 potrawy powinny byc gotowane, nie wolno jesc produktow wzdymajacych, kalafior, fasola, kapusta, cebula odpadaja, owoce cytrusowe takze, soki najlepiej jablkowy lub kompocik z jablek i truskawek, zadnych slodyczy ewentualnie biszkopty, kawa, herbata ze wzgledu na teine odpada, i oczywiscie fajki,
Zreszta poszukaj na forum wiele bylo pisane o diecie matki karmiacej. Na poczatku dieta jest bardzo uboga ale z czasem pojedynczo oczywiscie wprowadza sie nowe produkty do diety. Poczytaj o tym w internecie szkoda zeby maluszek sie meczyl :( pozdrawiam :)
