Jakos nigdy dotychczas nie liczyłam, nie myslalam nawet o tym tak szczeze mowiac :D:D

TAK |
Jakos nigdy dotychczas nie liczyłam, nie myslalam nawet o tym tak szczeze mowiac :D:D
Nie liczyłam wcale, moja córcia była mega aktywna ;)
Ja zaczęłam bo właśnie nie ma ich wiele albo jeszcze słabo je czuje w ciągu dnia ... ale nie mam do tego cierpliwości ;/ ... miałam wyrzuty sumienia myślałam że większość liczy ;)
W ogóle nie liczę. Jak się długo nie rusza to ją "szturchnę" raz czy dwa i zaraz daje o sobie znać.
A ja muszę liczyć i zaznaczać na kartce... :/ przecież to jest wyczerpujące, jakbym nie miała nic innego do roboty... a synek się rusza i to najważniejsze... Gorzej że tą kartkę muszę pokazywać lekarzowi na każdej wizycie... :/
Ja miałam takie zalecenie żeby liczyć od rana jak wstanę do 10 ruchów jak było to więcej już nie liczyłam ;)
mój ruszał się prawie cały czas, więc nie było sensu liczyć ;)