Odpowiedzi
Boję się, że być może mnie nie będzie miał kto zawieźć do szpitala :D
Spoko! My nie mamy samochodu, na sąsiadów nie ma co liczyć bo to nowa dla nas okolica, karetka może odmówić, taxi niby nie może, a i tak czasami odmawia. Stwierdziłam, że wyjdę i złapę stopa jak będzie trzeba!;p
a ja się bałam, że mi dziecko podmienią :P akurat wtedy w kinach wychodził film "Oszukane"
monija to przypadkiem nie ty zadalas pytanie o narysowaniu kropki markerem dziecku po porodzie zeby nie pomylili dzieci ?
a jak juz sie zaczelo, to jakos sie poddalam temu i myslalam tylko zeby z malym bylo ok, bo na USG wygladalo ze jest owiniety pepowina. na szczescie nie byl.
Boję się, że być może mnie nie będzie miał kto zawieźć do szpitala :D
Spoko! My nie mamy samochodu, na sąsiadów nie ma co liczyć bo to nowa dla nas okolica, karetka może odmówić, taxi niby nie może, a i tak czasami odmawia. Stwierdziłam, że wyjdę i złapę stopa jak będzie trzeba!;pDużo się dowiadywałam na ten temat bo właśnie też to była jedna z moich obaw, bo mąż był w Belgii i nie miał mnie kto zawieść ;p
Ja miałam dużo obaw... Że dziecko będzie chore, albo będą jakieś komplikacje.. a z tych bardziej błahych rzeczy to, to że po porodzie na dole będę miała dziurę wielkości wiadra no i bałam się bólu ;p
Boję się, że być może mnie nie będzie miał kto zawieźć do szpitala :D
Spoko! My nie mamy samochodu, na sąsiadów nie ma co liczyć bo to nowa dla nas okolica, karetka może odmówić, taxi niby nie może, a i tak czasami odmawia. Stwierdziłam, że wyjdę i złapę stopa jak będzie trzeba!;pDużo się dowiadywałam na ten temat bo właśnie też to była jedna z moich obaw, bo mąż był w Belgii i nie miał mnie kto zawieść ;p
Ja miałam dużo obaw... Że dziecko będzie chore, albo będą jakieś komplikacje.. a z tych bardziej błahych rzeczy to, to że po porodzie na dole będę miała dziurę wielkości wiadra no i bałam się bólu ;p