Czemu większośc kobiet decyduje się na karmienie piersią a nie butelką?? kornelia25 |
2009-04-01 13:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

30

Odpowiedzi

(2009-04-01 13:53:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynapm1980
Bo karmienie piersią jest tańsze i zdrowsze:)
(2009-04-01 13:57:44) cytuj
Był już podobny temat. . . dla zdrowia malucha przedewszystkim karmi się piersią.
(2009-04-01 14:18:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
renia22usa

Dlatego kochana ze wszyscy w kolko powtarzaja ze karmienie piersia jest najlepsze i najzdrowsze dla dziecka owszem to fakt ale co maja powiedziec te mamausie ktore z pewnych przyczyn nie moga karmic piersia ???? ze sa gorszymi matkami bo karmia butelka ....na swoim przykladzie przekonalam sie ze checi do karmienia to za malo zeby karmic ...ja chcialam karmic z calego serduszka mojego Filisia ale udalo mi sie tylko miesiac poniewaz nie mialam pokarmu nie wiem dlaczego chyba genetyka moja mama tez nas piecioro po miesiacu karmila ,zebyscie wiedzialy jak moje sloneczko sie meczylo a ja nie wiedzialam o co chodzi....co 5 minut chcial jesc plakal byl zdenerwowany nie chcial spac....sprobowalam dac butelke....to tak jakby dano mi nowe dziecko....najadl sie uspokoil szczesliwe dziecko.....i to dla mnie najwazniejsze bylo zeby on byl szczesliwy i przestalismy sie oboje meczyc....i jesli chodzi o zdrowie to Filis oprocz katarku nie chorowal wogole tfu tfu...a ma juz pol roczku....jest wspanialym usmiechnietym bobaskiem rozbraja mnie do lez i oprocz buteleczki wcina jeszcze duzooooo innych smakolykow.....

takze do mamus ktore maja jakies watpliwosci,nie sluchajcie ludzi tylko same bedziecie wiedzialay co dla dziecka dobre i napewno bedziecie 100 % mamusiami tak ja jak staram sie byc kazdego dnia dla mojego Misiaczka .....buziaczki....Smile

(2009-04-01 14:26:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kornelia25
A ja jestem za karmieniem butelka;]  karmienie piersia to straszne ''zniewolenie'' jesli chodzi o wyjscie gdziekolwiek bez malucha, wiecznie obolale piersi, trzeba trzymac odpowiednia diete i patrzec co sie je, zero alkoholu itp. Ja wybieram karmienie butelka- moze ktos powie ze jestem wygodna-jestem owszem ale moje samopoczucie tez sieliczy. jakos odpych mnie widok kobiety z ''cycem'' na wierzchu i wiecznie kipiacym mlekiemFoot in mouth ale to indywidualny wobor kobiety, poza tym karmiac butelka mozna szybciej wrocic do pracy zawodowej( nie wyobrazam sobie odciagania pokarmu i trzymania go w lodowce:)
(2009-04-01 16:29:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana
Tez jestem za karmieniem butelka. Zobacze jak to bedzie u mnie zpokarmem, ale jak go nie bedzie nie bede rozpaczac. Tak jak Kornelcia uwazam, ze to zniewolenie. I nikt nam Kornelia nie moze powiedziec, ze jestesmy wygodne, bo to nasza indywidualna sprawa.
(2009-04-01 16:54:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inka1976

z całego serca chciałam karmić Kubę piersią i nawet jakoś mi to wychodziło :) raz lepiej raz gorzej, ale łakomczuch z niego był taki, że moje piersi nie wyrabiały się z produkcją a on się darł w niebogłosy i tak 2 tygodnie po porodzie oprócz piersi dostawał butlę. Był zadowolony, najedzony a i ja miałam wiecej czasu dla siebie. 

Uważam, że zarówno mama karmiąca piersią jak i butelką to MAMA, która ma prawo wyboru. Co do tego, że dzieci karminioe piersią są zdrowsze nie do końca się zgadzam. Moja koleżanka karmi małą już prawie rok i mała non stop katar, kaszel i tak w koło. Kuba dostawał pierś i butlę i dopiero teraz jak poszedł do przedszkola zaczęły się drobne problemy ze zdrowiem. 

Do tego jak wróciłam do pracy to presja wszystkich w koło, że odciągam pokarm i to tak mało bo ktoś odciągał ponad 300-400ml a ja mniej spowodowały, że zaczynałam sie stresować. Teraz tak samo jak Angana jesli będzie mi dane karmienie piersią to będę karmić, jak mała będzie domagać się większej dawki :) jedzonka to dostanie butlę a jak pokarmu nie będzie to też nie będę rozpaczać.

Pozdrawiam!  

(2009-04-01 18:21:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dotinka
dwoje starszych dzieci karmiłam piersią,nie uwżałam się za zniewoloną.Było mi wygodnie,bo brałam ze sobą dziecko i pampersa na zmianę a o pokarm się nie martwiłam bo był zawsze ze mną i ciepły.Nie musiałam się martwić czy będzie gdzi zagrzać wodę  i to jaką wodę...Mycie i wyparzanie butelki...Muszę tylko przyznać ,że pokarm mój nie ustrzegł dzieci przed chorobami,oboje są alergikami i astmatykami-silnymi.Czy było by gorzej gdybym nie karmiła piersią?Wątpie.Teraz czekam na trzecią pociechę i przyznam szczerze nie martwię się czy pokarm będzie.Jak będzie będę się cieszyć ,a jak nie to myślę sobie,że nie ma co rozpaczać.Czasami zastanawiam się czy nie sprawdzić tego karmiąc od początku sztucznie i może byloby dziecko zdrowsze od swojego rodzeństwa?Więc każda mama ma wybór dogodny dla siebie.
(2009-04-02 09:47:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kornelia25
Dotinka chodzi mi o to ze to jest poewnego rodzaju ''zniewolnie'' (dlatego cudzysłów) bo wiaze sie z dluzszym siedzenie w domu po porodzie:)
(2009-04-02 09:51:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszor1978
Zdecydowanie tańsze, zdrowsze, wygodniejsze i dostępniejsze. A jak chce sie wyjść z domu, to jaki problem, odciągam i ktoś daje ten pokarm w butli..
(2009-04-02 10:41:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna26bm
Ja jestem za karmienia piersia. Moj pierwszy synek  byl karmiony piersia tylko 3 tygodnie poniewaz mial skaze bialkowa i alergie na gluten, nie bylam w stanie stosowac takiej diety ktora nie szkodzila by mojemu malenstwu, wiec musielismy przejsc na butle. Podobno dzieci karmione piersia mniej chouja i sa bardziej odporne...... chyba jest w tym cien prawdy bo moj synus jest chorowity do tego rok temu wykryto u niego astme!!! Ja mojej mamie nie chorowalam chodz bylam karmiona cycusiem :) tylko 4 miesiace



wybor i tak pozostaje dla matki dziecka..... pozdrawiam serdecznie

ps. przepraszam Kornelia ale pisanie ze nie mozna pic alkoholu to chyba zaden argument

Podobne pytania