2017-05-12 12:20
|
Odpowiedzi
A kto Ci się przyzna ;) :P
Nikt bo normalni ludzie wiedzą że jednak dziecko to większy wydatek niż 500zl ale jednak pewnie wielu rodzina niepewnym decyzji o kolejnym dziecku że względów materialnych pomogło podjąć decyzję. Mi akurat pomogło w decyzji o powrocie do Polski bo w Holandii dostawilismy tyle samo pieniędzy a życie tam droższe więc. Może aż " bogato" w Polsce nie żyjemy ale jestem szczęśliwa tu w kraju niż na emigracji:)
A kto Ci się przyzna ;) :P
Nikt bo normalni ludzie wiedzą że jednak dziecko to większy wydatek niż 500zl ale jednak pewnie wielu rodzina niepewnym decyzji o kolejnym dziecku że względów materialnych pomogło podjąć decyzję. Mi akurat pomogło w decyzji o powrocie do Polski bo w Holandii dostawilismy tyle samo pieniędzy a życie tam droższe więc. Może aż " bogato" w Polsce nie żyjemy ale jestem szczęśliwa tu w kraju niż na emigracji:) A kto Ci się przyzna ;) :P
A kto się przyzna? Nikt - bo wbrew temu co twierdzą co niektórzy, poza kilkoma skrajnymi przypadkami nikt się dla 500 zł na dziecko nie decyduje. Pewnie, że ułatwia podjęcie decyzji, ale na pewno nie jest powodem do rodzicielstwa. 500 zł to sporo kasy i pokrywa koszty miesięcznego utrzymania dziecka, dlatego moim zdaniem teraz jest świetny czas na dziecko.
W Polsce, no niestety - jest bieda i niepewność. Sporo rodzin bało się podjęcia decyzji o powiększeniu rodziny z obawy właśnie o kasę, a dzięki 500+ jest o wiele łatwiej. Rodzinę powinno się wspierać, państwo powinno inwestować w dzieci i może 500+ potrwa rok, może dwa, a może 10 lat i podejrzewam, że zdecydowana większość decydujących się na dziecko bierze to pod uwagę.
Kurczę, strasznie mnie denerwuje sugerowanie, że ktoś robi dzieci dla 500+. Uwierz, że ja nie znam ani jednej rodziny patologicznej, w moim sąsiedztwie nie ma skrajnej biedy, nikt nie ma 10 dzieci. Oczywiście, że widziałam gdzieś w centrum zaniedbane dzieci czy słyszałam, że ktoś-coś, ale to są pojedyncze przypadki.
A kto Ci się przyzna ;) :P
Nikt bo normalni ludzie wiedzą że jednak dziecko to większy wydatek niż 500zl ale jednak pewnie wielu rodzina niepewnym decyzji o kolejnym dziecku że względów materialnych pomogło podjąć decyzję. Mi akurat pomogło w decyzji o powrocie do Polski bo w Holandii dostawilismy tyle samo pieniędzy a życie tam droższe więc. Może aż " bogato" w Polsce nie żyjemy ale jestem szczęśliwa tu w kraju niż na emigracji:) A kto Ci się przyzna ;) :P
A kto się przyzna? Nikt - bo wbrew temu co twierdzą co niektórzy, poza kilkoma skrajnymi przypadkami nikt się dla 500 zł na dziecko nie decyduje. Pewnie, że ułatwia podjęcie decyzji, ale na pewno nie jest powodem do rodzicielstwa. 500 zł to sporo kasy i pokrywa koszty miesięcznego utrzymania dziecka, dlatego moim zdaniem teraz jest świetny czas na dziecko.
W Polsce, no niestety - jest bieda i niepewność. Sporo rodzin bało się podjęcia decyzji o powiększeniu rodziny z obawy właśnie o kasę, a dzięki 500+ jest o wiele łatwiej. Rodzinę powinno się wspierać, państwo powinno inwestować w dzieci i może 500+ potrwa rok, może dwa, a może 10 lat i podejrzewam, że zdecydowana większość decydujących się na dziecko bierze to pod uwagę.
Kurczę, strasznie mnie denerwuje sugerowanie, że ktoś robi dzieci dla 500+. Uwierz, że ja nie znam ani jednej rodziny patologicznej, w moim sąsiedztwie nie ma skrajnej biedy, nikt nie ma 10 dzieci. Oczywiście, że widziałam gdzieś w centrum zaniedbane dzieci czy słyszałam, że ktoś-coś, ale to są pojedyncze przypadki.
A kto Ci się przyzna ;) :P
Nikt bo normalni ludzie wiedzą że jednak dziecko to większy wydatek niż 500zl ale jednak pewnie wielu rodzina niepewnym decyzji o kolejnym dziecku że względów materialnych pomogło podjąć decyzję. Mi akurat pomogło w decyzji o powrocie do Polski bo w Holandii dostawilismy tyle samo pieniędzy a życie tam droższe więc. Może aż " bogato" w Polsce nie żyjemy ale jestem szczęśliwa tu w kraju niż na emigracji:) A kto Ci się przyzna ;) :P
Nikt bo normalni ludzie wiedzą że jednak dziecko to większy wydatek niż 500zl ale jednak pewnie wielu rodzina niepewnym decyzji o kolejnym dziecku że względów materialnych pomogło podjąć decyzję. Mi akurat pomogło w decyzji o powrocie do Polski bo w Holandii dostawilismy tyle samo pieniędzy a życie tam droższe więc. Może aż " bogato" w Polsce nie żyjemy ale jestem szczęśliwa tu w kraju niż na emigracji:) A kto Ci się przyzna ;) :P
Nikt bo normalni ludzie wiedzą że jednak dziecko to większy wydatek niż 500zl ale jednak pewnie wielu rodzina niepewnym decyzji o kolejnym dziecku że względów materialnych pomogło podjąć decyzję. Mi akurat pomogło w decyzji o powrocie do Polski bo w Holandii dostawilismy tyle samo pieniędzy a życie tam droższe więc. Może aż " bogato" w Polsce nie żyjemy ale jestem szczęśliwa tu w kraju niż na emigracji:)