Ale on od samego początku robił bardzo dużo przy dzieciach. Nie wiem, czy kwestia tego, że lubi czy kwestia tego, że go tak "wyszkoliłam". W każdym bądź razie żadne z nas się czuło się, że musiało zawsze....
2015-11-17 23:53 (edytowano 2015-11-17 23:55)
|
Mam na myśli usypianie wieczorem. A Wy w tym czasie macie chwile dla siebie. Bo ja sobie uświadomiłam, że u nas zawsze to jest na mojej głowie a mój mąż w tym czasie siedzi przed tv i pije drinka, bo zmęczony po pracy
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ale on od samego początku robił bardzo dużo przy dzieciach. Nie wiem, czy kwestia tego, że lubi czy kwestia tego, że go tak "wyszkoliłam". W każdym bądź razie żadne z nas się czuło się, że musiało zawsze....