Jeszcze mi się nie zdarzyło, ale wszystko przede mną ;)
Dziś myślałam, że padnę ze śmiechu. Czekałam z synem na bilans i nawiązała się rozmowa kilku mam w tym i ja miałam swój udział. Zapytana "A Ty jak rodziłaś?" odpowiedziałam, że dwa razy miałam cesarkę no i nastała cisza i głupie miny innych mama. Nie wiem w sumie dlaczego i o co chodziło, ale poczułam się jakbym powiedziała, że mam syfa lub coś. Śmiałam się sama do siebie jak wchodziłam do gabinetu.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 18.
Ja kiedyś się strasznie denerwowałam takimi sytuacjami i na siłę się tłumaczyłam, dlaczego miałam cc, ale już mi przeszło :) Głęboko w d...e mam co sobie wszyscy myślą i dzięki temu nie zarzucam już sobie, że się nie udało rodzić sn
Jeszce nie ale przede mna ta przjemnosc;)
pamietaj Matko Polko , miarą miłości do dziecka jest ilość szwów na kroczu :P a im dłuższy poród tymlepiej ;) wiadomo że wtedy bardziej sie dziecko kocha ;) :P
Roślina padłam haha
jak patrzylam na kobiety po cc w szpitalu a sie napatrzylam przez 10 dni to mialamdosc ledwo chodzily z cewnikiem, krzyczaly z bolu, niemoly wstac same do dziecka, czesto problem zkarmieniem..moim zdaniem to jest dopiero bol gdzie ja na natepny dzien moglam w miare normalnie ffunkcjonowac poza siedzeniem i zmeczeniem bylo ok....i jesli ktos cos zle mowi na ten temat to naprawde g'' wie...wiec jesli macie takie odczucia to sie nie przejmujcie..
Jak mnie ktos pyta jak rodziłam i odpowiadam ze 4xcc to mina jest bezcenna. Ale jak to??? Przeciez tną tylko 3 razy. Nawet raz usłyszałam od pewnej kobieciny, że musiało mi sie cos pomylic:) hahahaha. No musiałam zapomniec, ze rodziłam sn-po prostu wyleciało mi z pamięci:)