A ja nie mam pojęcia, bo nigdy nie wychwyciłam u moich chłopaków oznak ząbkowania

Niom.... Oni naprawdę nie mają żadnych oznak... Zawsze przypadkiem odkrywałam ząbki. Żadnych problemów ze spaniem, apetyt jak zwykle, żadnych stanów podgorączkowych czy też luźniejszych kupek.. Pamiętam jak siostra męża mówiła, że z drugim może już nie byc tak wesoło... Udało się, mój drugi syn też nie reaguje na wyżynające się ząbki... sama nie wiem jak to możliwe ;)

Boni u młodego jedynie na początku czwórki odkryłam też przez przypadek zabij a nie mam pojęcia kiedy wyszły... Jeden coś tam czułam że będzie wychodzić jak odkryłam były obie i to duże, prawie całkiem wyszły

boli właśnie przeżynanie się przez skórę i dziąsło a jak już pójdzie to przestaje