2013-01-30 16:02
|
Od poniedziałku nic nie mogę przełknąć, cały czas wymiotuje (przy czym od początku ciąży tego nie miałam), nie przechodzi mi przez gardło nawet woda niegazowana. Boję się o zdrowie maleństwa, wczoraj zaczęłam wymiotować żółcią i bardzo mnie to zaniepokoiło. Co z tym zrobić?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
byłam na wizycie u gin. niestety nic to nie dało bo nie zwrócił on uwagi na to że schudłam 6 kg i mam ciśnienie strasznie niskie (105/60), jedyne co usłyszałam to żebym się zgłosiła do internisty.
A zawsze miałaś takie ciśnienie? Bo ja odkąd pamiętam byłam niskociśnieniowa, ale w ciąży przeszłam samą siebie: 90/45 (i to mierzone dwa razy, bo położna nie chciała wierzyć:)W sumie mają rację, to działka internisty. Tyle, ze jak ja poszłam do rodzinnego (internisty) to usłyszałam, że wymioty w ciąży są normalne, żółcią rzygam, bo nie mam czym bo nie jem, a nie jadłam bo miałam mdłości, częste wymioty podrażniały przewód pokarmowy i stąd krew. Poleciła mi picie naparu z siemienia lnianego, był obrzydliwy ale pomógł, przestałam rzygać krwią.
Podobno pomaga imbir, ktoś tu już zresztą pisał. Mnie nie pomagał, musiałam przetrwać;)