Uwielbiam święta. Mimo że co roku te same problemy z kasą, nie ma za co kupić prezentów, lubię ten czas.

Nie przepadałam zawsze ale jesli moja malutka urodzi sie przed  swietami to chyba polubie ;))

Ja nienawidzę świąt, ale to przez moją sytuację w domu, nigdy nie było wesołej atmosfery, zawsze kłótnie i awantury, szkoda gadać.. Ale teraz gdy mieszkam z narzeczonym i jeszcze gdy pojawi się dzidziuś to mam nadzieję, że święta będą zupełnie inne i może uda mi się je polubić :)

ja uwielbiam teraz gdzy mam trójeczke mich łobuziaków cieszą mnie jeszcze bardziej :-)

uwielbiam :) achhh te świateczne spotkania z całą rodzinką przy wigilijnym stole :)

Uwielbiam swieta :) Zwlaszcza ze zawsze w Wigilie bylo u nas duzo dzieciakow :) a w nastepnym roku bedzie jeszcze nasze-nie moge sie doczekac!!! :)

w tym roku może będę moje wyarone święta :) ważne ze bez ojca.
A ozdoby świateczne już zaczne zaraz produkować ;d

u duuużo białego puchu za oknem :)

UWIEEEEELBIAAM i nie mogę się już doczekac ;)

jedyne czego żałuję to to, że czeka się na te święta tyle czasu i zanim się człowiek zdąży nacieszyc to każdy mówi "święta, święta i po świętach" - tego nie lubię :(

Kiedys lubilam, jak bylam dzieckiem. Spotykalismy sie wszyscy, cala rodzina, dawalismy sobie prezenty, spiewalismy koledy, chodzilismy na pasterke. Teraz to jest dla nas tylko czas smutku i nic wiecej odkad rodzice sie rozwiedli.. nawet z rodzina juz sie nie spotykamy normalny dzien jak codzien .