2011-03-01 09:19
|
Karmię małego piersią, ma teraz prawie 2,5 mies a jeszcze nie miałam okresu. Mam pytanko, czy mimo braku miesiączki mogę zajść w ciążę, tzn. czy powinnam uważać, czy nie?
Dzięki
Odpowiedzi
Powrót płodności po porodzie
W około 90% przypadków powrót płodności po porodzie jest poprzedzony krwawieniem. Ponieważ istnieje możliwość owulacji nie poprzedzonej krwawieniem należy starannie prowadzić obserwacje, aby spostrzec pierwsze objawy ewentualnej płodności, jakimi są objaw wilgotności lub śluz.
Gdy karmisz piersią
Mówimy o pełnym karmieniu piersią jeżeli dziecko
nie jest niczym dokarmiane (nawet płynem)
w ciągu doby jest karmione przynajmniej 6 razy
ogólny czas karmienia wynosi przynajmniej 100 minut na dobę
żadna przerwa między karmieniami nie jest dłuższa niż 6 godzin (dotyczy to również przerwy nocnej)
Jeżeli matka karmi dziecko, ale nie jest spełniony któryś z warunków ,,pełnego karmienia" (np. dziecko jest dokarmiane wieczorem), to może uznać tylko 6 pierwszych tygodni po porodzie za niepłodne (podobnie jak kobieta, która nie karmi). Przy pełnym karmieniu czas niepłodności utrzymuje się przez conajmniej 12 tygodni. W praktyce kobieta, która niczym nie dokarmia dziecka i karmi je na żądanie, karmi częściej i dłużej niż podano i powyższe warunki są spełnione. Natomiast należy zwrócić uwagę na to, czy powyższe warunki są spełnione, jeżeli dziecko zachoruje i nagle straci apetyt.
Jak mała miała te swoje 2,5-3 mies to jeszcze wtedy wisiała na cycu często i nie tylko 6 razy na dobę. I w nocy też jadła. Także spełniałam te warunki o których tu napisałaś, a nawet spełniałam je podwójnie dlatego moje marzenie o drugiej ciąży było (z ich punktu widzenia) nierealne. Ale jak to eksperci - wszystkie kobiety wrzucają do jednego worka. Czy może tylko ja jestem wyjątkiem?? Nie, bo jest pełno kobiet które zaszły w ciążę bardzo szybko. Niektóre dostały okres po pierwszym porodzie inne nie. Dlatego każdy powinien mieć swój rozum a nie słuchać tych pożal się Boże ekspertów... :/
W zasadzie wniosek jet jeden, nigdy nie ma 100% pewności, że nie zajdziemy w ciąże;)Ja nie ryzykuję:)
jesli nie chcesz kolejnego dzidziusia to lepiej dla świętego (i swojego!)spokoju zabezpiecz się :)
pozdrawiam.
Oczywiscie, ze mozesz zajsc w ciaze.