Czy pielęgniarka ma prawo zabronić wyprowadzić dziecko? gosia1807 |
2016-07-12 13:40
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Po urodzeniu pierwszego dziecka, w trzeciej dobie przyszli do mnie do szpitala rodzice. Pielegniarka od noworodkow powiedziala, że za kazdym razem mam sie pytac czy moge wyjsc z dzieckiem na korytarz. Czy ona ma prawo mówić mi kiedy moge zabrac swoje dziecko? Wkurzyla mnie. W innych krajach odwiedziny sa w szpitalach po porodzie a ta nasza zacofana Polska.... ;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2016-07-12 14:02:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
W sensie wyjść z sali czy z oddziału?
(2016-07-12 14:03:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
U nas nie było problemu z tym że można było tylko w tych łóżeczka zabrać dziecko nie wolno było go wyjmować
(2016-07-12 14:19:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
U nas nie mozna bylo wychodzic z dzieckiem z sali w ktorej sie lezalo nawet w lozeczkach
(2016-07-12 14:23:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1807
W sensie wyjść z sali czy z oddziału?
z sali.
(2016-07-12 14:33:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
Ja też nie mogłam wychodzić na korytarz z noworodkiem w Polsce. W ogule na odwiedziny dzieci nie mogły wchodzić.
(2016-07-12 14:43:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
Powiedziała to pewnie dla Twojego i dZiecka bezpieczeństwa może panował jakiś wirus wewnątrz oddzialowy albo mają taki przepis nie masz się co wsciekac bo napewno złośliwie to nie było powiedziane. I mnie w szpitalu gdy rodzilam też nie wolno było odwiedzać innych Sal ani wychodzić na korytarz to nie hotel tylko szpital
(2016-07-12 15:36:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
Zgadzam sie z wypowiedzia wyzej. Wydaje mi sie ze zakaz jest uzasadniony bezpieczenstwem mamy i dziecka bo co jesli bys zaslabla z dzieckiem na rekach albo poslizgnela na mokrej podlodze? Kto by za to odpowiadal? Szpital . Mysle ze kilka dni w jednej sali jest do wytrzymania i nie widze potrzeby chodzenia z dzieckiem po korytarzu zwlaszcza ze moze tam byc przeciag
(2016-07-12 16:15:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
W szpitalu w którym urodziłam obu synów nie można wyjść z sali z dzieckiem.nie ma mowy o wyjściu na korytarz. I to nie jest kaprys pielęgniarek tylko przepisy danego szpitala. Weź sobie wyobraź..gdyby tak każda matka mogła wychodzić z dzieckiem poza sale to w szpitalu byłby chaos. Ja sobie tego nie wyobrażam
(2016-07-12 16:24:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Mam wrazenie ze to nie Polska jest zacofana... Wyobrażasz sobie stanie z dzieckiem na korytazu gdzie jest przeciag chodza przerozni ludzie itp? Zamiast zwalac wine na Bogu winne pielęgniarki POMYSL to starczy
(2016-07-12 19:00:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91
Nic nie powiem na ten temat bo tam gdzie rodziłam odwiedzający normalnie na sale przychodzili ,a ja nie czułam potrzeby wychodzenia na korytarz tylko do łazienki która była w sali. Małą zabierały tylko pielęgniarki na badania ale wtedy odchodziłam od zmysłów czy wszystko ok.

Podobne pytania