Czy są na portalu dziewczyny, które już teraz wiedzą, że będą albo są samotnymi Mamusiami? kora26 |
2012-07-11 08:42
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

j/w
Jak sobie radzicie? Chodzi mi bardziej o psychologiczną część aspektu.
Boje się, że skrzywdzę moje Dziecko, które wychowa się bez ojca, albo z tatusiem, którego będzie widziało raz w miesiącu.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2012-07-11 10:27:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Ja będe sama i bardzo mnie to cieszy. Nie skażę mojego dziecka na słuchanie kłótni i na takiego ojca. Myślę,że mały z czasem zrozumie dlaczego tak wybrałam i mnie poprze :) Ja się wychowałam bez ojca i jestem za to WDZIĘCZNA swojej mamie :)
(2012-07-11 11:38:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka
To, że będziecie mieć razem dziecko, nie oznacza, że MUSICIE być razem . Ja rozstałam się z ojcem dziecka koło 26 tc. Było ciężko, ale tak na prawdę dla dobra dziecka to zrobiłam .. Głupotą są dla mnie komentarze, że tylko i wyłącznie dla dziecka się nie rozstają.. Po co dziecko ma patrzeć na nasze kłótnie, szarpaniny ? Na latające talerze, szklanki ? Na moje łzy ? Kiedy zamiast tego możemy iść do parku, pobawić się na placu zabaw i być obie szczęśliwe ;)
(2012-07-11 11:48:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monialisia
ja również wychowywałam się bez ojca ;) i dobrze mi z tym. moja córeczka też nie będzie miała ojca - tzn. biologiczny ojciec nie będzie jej tatą - mam nadzieję, że kiedyś poznam kogoś kto pokocha nas obie ;) na tą chwilę mówię szczerze i odważnie JESTEM SAMOTNĄ KOBIETĄ W CIĄŻY I MATKĄ, I DOBRZE MI Z TYM ;D nie chcę się użerać z debilami. ważniejsze od tego jest zdrowie córeczki i moje ;)
(2012-07-11 12:21:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
go86nia
Monialisia całkowicie się z Tobą zgadzam:)) Nie ma sensu się użerać, kłócić i niepotrzebnie denerwować. Ja też jestem samotną kobietą w ciąży i sama będę wychowywała mojego syna. Nie czuję się przez to gorsza. A wręcz przeciwnie.

Podobne pytania