Czy są tu mamy które paliły w ciąży ? madziulaaa |
2011-06-08 19:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Aczkolwiek, czy po porodzie lekarz powiedział Wam że paliłyście w ciąży ? Jeżeli tak, to po czym tak stwierdził ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

38

Odpowiedzi

(2011-06-08 21:42:15 - edytowano 2011-06-08 21:44:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
ja w 13 tygodniu rzuciłam całkiem. jak się dowiedziałam o ciąży, zaczęłam się bardzo słabo zaciągać. potem jak się sztachnęłam, to aż mi się niedobrze zrobiło. nie wiem, czy to dlatego, czy samo od siebie, czy sugestia, ale potem mnie odrzuciło całkiem. i całe szczęście, bo nie wiem, czy potrafiłabym sama od siebie rzucić. potem jak wypaliłam jedną fajkę na miesiac, to było dobrze.
i ginekolog mi mówił, żebym nie rzucała nagle, bo więcej mnie to stresu będzie kosztowało,a to też się na dziecku źle odbije.

ja alkoholu generalnie nie lubię, ale czasem wypijałam kilka łyków piwa z sokiem. przypuszczam, ze więcej szkody wyrządziłam dziecku jedząc w połowie ciąży prawie codziennie frytki i colę z McDonalda ;)
(2011-06-08 21:49:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mousi
Przy synu byłam kontrolowana około 6 na dzień a i tak potrafiłam sobie kupić i chować przed mężem ale przy synu stanowczo mniej przy małej paliłam jak lokomotywa bo tak mi smakowały około 10 na dzień.Dodam,że przy małej wódka mi bardzo smakowała więc od czasu do czasu wypijałam drinka-a teraz mnie minusy dopiero zasypią:)ale mnie to lotto moje życie moje dzieci moja sprawa!
Anetka ja mam podobnie. Przed ciaza mialam okres ze nie palilam prawie 5 miesiecy i nie wiedzac ze jestem w ciazy zaczelam palic jak smok, no przesadzilam, poprostu zaczelam miec taka ochote na papierosa ze masakra. pale do tej pory, tez okolo 6-12 dziennie. zalezy od dnia czy ma taka ochote ze oglabym przezuc papierosa czy mniejsza. I tez wiem, truje swoje dziecko. (Moja siostra palila w 2ch ciazach i ma 2ch zdrowych synkow, miala czyste wody plodowe u pierwszego synka, zabarwione na zolto u drugiego.) Polozna wie ze palilam i ze pale. Sama dordzila mi nie rzucac gwaltownie tylko jesli juz to ograniczyc i przejsc na lzejsze. I tak wlasnie na poczatku ciazy ( nie wiedzac ze jestem, przez 6 tygodni jakos) palilam okolo ponad paczki dziennie malboro light (tak okolo 23 papierosow dziennie- chyba, a moze tylko paczke nie pamietam dobrze). No a teraz pale super light slim i okolo6-12 papierosow dziennie. Mialam badania i polozna sie smiala, ze wszystko jest jak ksiazkowe, dzidzia sie dobrze rozwija i rosnie brzusio, ja optymalnie przybieram na wadze. :)
Wiem, ze jestem w grupie kobet ktore moga wczesniej urodzic- moje malenstwo jest nisko osadzone i biore antygeny z powodu roznicy grup krwi ( ja mam Rh- a maz Rh+) no i fakt ze jestem palaca ciezarna. A nie kryje sie z paleniem przed mezem, gdyz on sam jest osoba palaca. Pilnuje mnie zebym tylko nie palila za duzo i zebym sie dobrze odzywiala :)
(2011-06-08 21:50:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Ogólnie nie przepadam za wódką ale wtedy było inaczej jeden drink musiał być w miesiącu.Wolę piwko ze sokiem ale to też musi być upał i najlepiej gdzieś w knajpce bo w domku mi nie smakuje:)
(2011-06-08 21:52:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Nie przejmuj się jak coś ma być to będzie i tyle.Cholerny nałóg i tyle.
(2011-06-08 21:53:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
a, ja paliłam i palę R1, najsłabsze jakie są na rynku.
(2011-06-08 21:56:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mousi
sorki ze sie tak rozpisalam wczesniej:) a co do alkoholu to odrzucilo mnie calkowicie, nie moglam zniesc zapachu. W wielkanoc maialam taka straszna ochote na piwko ze maz kupil mi Karmi. No i w swoja urodzinowa impreze tez wypilam jedno (7 maja). Maz wie, ze jak sie slinie na reklamy piwa to ze musi leciec po Karmi dla mnie ale nie ciagnie mnie az tak mocno:) Z tego co moi rodzice mowili to moja mama przez ciaze ze mna musiala szklanke ciemnego piwa dziennie wypic bo by padla :P
(2011-06-08 21:57:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Ja różne LM,spike,marlboro wszystko light nie umiem palić tych cienkich i miętowych.Najlepiej jak bym poszła na odwyk ale co z dziećmi zrobię:(
(2011-06-08 23:29:56) cytuj
A ja tam pierdole to palenie! zawsze mówilam ze "pale bo lubie" ale odkad dowiedziałam sie ze jestem w ciązy natychmiast przestalam. teraz w drugiej ciązy jest tak samo,nie pale.Po co mam zatruwać maleństwo które rozwija sie we mnie?zeby pozniej wydawac majatek na lekarzy dla dziecka,latać i żałowac swojego debilizmu? mam swoje zdanie na ten temat i go nie zmienie ! mam to gdzieś czy komuś sie podoba to co napisałam czy nie.nawet w mojej rodzinie był taki przypadek ze jak dziecko sie urodziło to wody były żółto zielone,dzieciaczek szary i na porodówce odrazu wiedzieli o co chodzi.to tyle bo bym sie za bardzo rozpisała
(2011-06-09 00:08:22 - edytowano 2011-06-09 00:20:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
\"ale mnie to lotto moje życie moje dzieci moja sprawa! \"

Z tym to się nie zgodzę, Twoim dzieciom powinnaś zapewnić zdrowy rozwój, taki jest obowiązek matki.Na pewno nie pochwaliłabyś takiej matki, która paliłaby tuż przy swoim dziecku i pozwalała wdychać mu dym papierosowy.Z dzieckiem nie można robić wszystkiego co Ci przyjdzie do głowy tylko dlatego, że jest Twoje.Kiedy sama palisz to ok - Twój organizm, Twoje życie i co do tego nie mam wątpliwości, ale kiedy palisz w ciąży to już nie chodzi tylko o Ciebie lecz o zdrowie Twojego dziecka, które jako matka powinnaś w miarę możliwości chronić.Możesz mieć mi za złe szczerość ale uważam, że to zwyczajny egoizm dla chwilowej przyjemności podtruwać własne dziecko kiedy nie ma szans się bronić.I piszę to jako osoba, która wie czym jest nałóg, bo sama palę ale nigdy nie robiłam tego wiedząc, że noszę w sobie życie za które jestem odpowiedzialna.
(2011-06-09 00:11:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
"Mialam badania i polozna sie smiala, ze wszystko jest jak ksiazkowe, dzidzia sie dobrze rozwija i rosnie brzusio, ja optymalnie przybieram na wadze. :) "

Mousi a jaką masz pewność, że w przyszłości nie odezwą się skutki Twojego palenia w ciąży w postaci problemów zdrowotnych jak np. niska odporność lub astma u Twojego dziecka?

Podobne pytania