2011-06-08 19:36
|
Aczkolwiek, czy po porodzie lekarz powiedział Wam że paliłyście w ciąży ? Jeżeli tak, to po czym tak stwierdził ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a bez wyzywania od debilek się skrytykować nie da?
W przypadku popijania drineczków w ciąży tłumacząc to zachcianką na wódkę-nie da się, to i tak chyba delikatnie ujęte.
Jestem debilką nieodpowiedzialną hmm może nieodpowiedzialna ale dzieci nie ucierpiały na tym:SYN ma 8 lat i nie ma astmy,rzadko mi chorował,jest moim kochanym dzieckiem-zdrowym dzieckiem.
Jestem ciekawa czy w praktyce u was tak życie kolorowo i zdrowo wygląda jak opisujecie czy tylko czy aż was nie stać na szczerość do bólu.
Pozdrowienia od Kuby i Lenki-zdrowych dzieci-mama palaczka i alkoholiczka.
a bez wyzywania od debilek się skrytykować nie da?
popieram, można inaczej skrytykować a tak konkretniej to nie powinnyśmy krytykować wcale nie od tego tu jesteśmy. Ja zaczęłam rzucać palenie za nim zaszłam w pierwszą ciążę zawsze twierdziłam że palę bo lubię i w każdej chwili mogę rzucić a okazało się to nie prawdą. Było mi ciężko rzucić gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży w ciągu kilku dni całkowicie odstawiłam papierosy jednak nałóg ciągle za mną chodził po 3 miesiącach papierosy śniły mi się po nocach nie mogłam normalnie funkcjonować szału dostawałam musiałam zapalić zaciągnęłam się ze 3-4 razy i dopiero wtedy mogłam powiedzieć że rzuciłam palenie pół roku po odstawieniu córki od piersi zaczęłam znowu popalać raz na jakiś czas z potrzeby nałogu że tak to opisze jednak mój organizm nie tolerował tytoniu z jednej strony czułam że muszę z drugiej po każdym dymku czułam się okropnie było mi niedobrze wybrałam mniejsze zło przestałam palić zaszłam w drugą ciąże i teraz po prawie5 miesiącach karmienia nałóg znów mnie męczy nie zapaliłam i nie zrobię tego dopóki karmię nie wiem czy kiedykolwiek się jeszcze poddam papierosom. paliłam ok 3 lat(przed ciążami) paczkę na półtora dnia i tak silnie mnie to uzależniło więc ja się nie dziwię kobietom które paliły dłużej niż ja że nie potrafiły odstawić papierosów w czasie ciąży i podziwiam je za szczerość.co do alkoholu w pierwszej ciąży i do końca karmienia nie piłam nawet tego"bezalkoholowego" w drugiej czułam nieodpartą chęć napicia się piwa i pozwalałam sobie na kilka łyków raz na długi czas i nie uważam tego za coś złego.